Tutaj już nie chodzi o kłamstwa, bo na granicy dziać się może wszystko. Chodzi o to ze takich rodzin jak w filmie jest promil w porównaniu to reszty która chce się przedostać przez granice....
rozwiń
Tutaj już nie chodzi o kłamstwa, bo na granicy dziać się może wszystko. Chodzi o to ze takich rodzin jak w filmie jest promil w porównaniu to reszty która chce się przedostać przez granice. Większość to młode chłopy która za nic mają sobie jakie kolwiek normy społeczne.
Ps widzieliście filmik jak jeden z nich grozi strazniczce granicznej i mówi że u nich to on by z nią zrobił co chce.... razem z kolegami...?
zobacz wątek