"Złe mamuśki"
Film zabawny, niewymagający, trochę wulgaryzmów :-(
Obejrzałam go w Multikinie we Wrzeszczu, po odstaniu po bilet w kolejce do kasy, w której uskutecznia się przede wszystkim zakupy...
rozwiń
Film zabawny, niewymagający, trochę wulgaryzmów :-(
Obejrzałam go w Multikinie we Wrzeszczu, po odstaniu po bilet w kolejce do kasy, w której uskutecznia się przede wszystkim zakupy spożywcze. Bilet do kina to tylko taki dodatek. Może ktoś by się tym zajął, bo myślałam, że do kina idzie się po relaks a nie zakupy żywieniowe.
zobacz wątek