Z tego miejsca chciałbym podziękować osobom odpowiedzialnym za zmiany w rozkładzie. Z rana dbają o moją kondycję teraz już nie ma wymówki do biegania jak chce zdążyć na kolejkę. Na powrocie dbają żebym się na pewno nie spóźnił na kolejkę i zamiast 9 minut czekam 17. Naprawdę nie wiem co kieruje zmianami w rozkładzie. No chyba że rzut kością.