Nie ma sie czego wstydzić
Pan Domalewski-brawo,trudna rola,porywająco zagrana.
Pani Dałkowska nieźle się kobitka trzyma ale jakoś grą nie poraziła.
Pan Bonaszewski z całym szacunkiem gra i aparycja wyliniałego...
rozwiń
Pan Domalewski-brawo,trudna rola,porywająco zagrana.
Pani Dałkowska nieźle się kobitka trzyma ale jakoś grą nie poraziła.
Pan Bonaszewski z całym szacunkiem gra i aparycja wyliniałego kocura.
Pan Rybiński jak zwykle super tylko rola maluśka.
Przedstawieni ogólnie dobre a mogło byc genialne.
zobacz wątek