Widok
A ja popieram. Niech stawiaja znicze, ale pozniej niech je rowniez posprzataja. A jak tak bardzo chca to beda mogli stawiac je na cmentarzu. Chodze przez mostek prawie codziennie z dzieckiem i nie chcialabym zeby zrobil sobie krzywde na potluczonych zniczach. Tam jest tyle smieci, wiecej szkiel juz nie potrzeba.
Jak można tak w ogóle napisać
Czy to jest dziwne ze chcemy upamiętnić naszego dobrego przyjaciela? Nie wydaje mi sie zeby żeby ktoś szedl i specjalnie tlukl znicze, nie są na drodze, na mostku są z boku, da sie przejsc więc w czym problem? Radzę czasami pomyslec o uczuciach innych niż patrzeć na czubek własnego nosa.
Gdyby Ciebie spotkało takie coś, też chciałbyś/chchciałabyś jakoś upamiętnić to miejsce.
Czy to jest dziwne ze chcemy upamiętnić naszego dobrego przyjaciela? Nie wydaje mi sie zeby żeby ktoś szedl i specjalnie tlukl znicze, nie są na drodze, na mostku są z boku, da sie przejsc więc w czym problem? Radzę czasami pomyslec o uczuciach innych niż patrzeć na czubek własnego nosa.
Gdyby Ciebie spotkało takie coś, też chciałbyś/chchciałabyś jakoś upamiętnić to miejsce.
Upamietnia sie osobe a nie miejsce. Mie patrze na czubek swojego nosa tylko na bezpieczenstwo dziecka. Na mostku dzieja sie rzeczy nie do pojecia. Od orgii, po samobojstwa, ludzie sie tam chlastaja i cpaja. Taki potluczony znicz moze stac sie przyczyna nieszczescia. Nie kazdy przejdzie obojetnie, komus bedzie przeszkadzac, rozbije, ktos sie przewroci.
Co poniektórym przydałby się powrót do podstawówki, brak czytania ze zrozumieniem się kłania. Pani nigdzie nie napisała, że przeszkadzają jej znicze tylko poparła opinie o późniejszym ich posprzątaniu.
Ja jestem mieszkańcem bloku 27 zaraz przy kanałku i również popieram opinie o posprzątaniu. Rzeczy, które się tam wyprawiają wołają o pomstę do nieba. Przeważnie wszystko dzieje późnym wieczorem lub w nocy. Zdarza się, że również i w dzień. Cieszyłbym się gdyby zamknięto to przejście na wysokości garaży. Może było by trochę spokojniej i do kilku nieszczęść by nie doszło.
Ja jestem mieszkańcem bloku 27 zaraz przy kanałku i również popieram opinie o posprzątaniu. Rzeczy, które się tam wyprawiają wołają o pomstę do nieba. Przeważnie wszystko dzieje późnym wieczorem lub w nocy. Zdarza się, że również i w dzień. Cieszyłbym się gdyby zamknięto to przejście na wysokości garaży. Może było by trochę spokojniej i do kilku nieszczęść by nie doszło.
Frajer w jakim wzgledzie? Nie masz nic ciekawego do powiedzenia to trzymasz sie wyzwisk? Moze tobie podoba sie taka patola, moze chlanie to twoja codziennosc. Mi sie nie podoba i nie bede na cos takiego przyzwalac. Przez takiego '' fajnego'' patoligicznego pana stracilem matke moich dzieci wiec bede reagowac na kazde
tego typu zachowanie. Czy koledzy swietej pamieci chlopaka, pod wplywem niewiadomo czego, ledwo stojacy na nogach na miejscu jego smierci sa ok? Tak sie upamietnia zmarlego?
tego typu zachowanie. Czy koledzy swietej pamieci chlopaka, pod wplywem niewiadomo czego, ledwo stojacy na nogach na miejscu jego smierci sa ok? Tak sie upamietnia zmarlego?
Nie stracil tylko odebral. To wielka roznica. Nie pomyslal jaka traume przezyje ktos kto go znajdzie. Nigdy nie zrozumie czegos takiego. Ilu jest ludzi, ktorzy do ostatku sil walcza? Chca zyc dla siebie i bliskich. Jak dla mnie to nie ma czego zalowac skoro sam odebral sobie zycie. I prosze mi tu nie pisać o znieczulicy itp.