Odpowiadasz na:

Re: Znowu na siodełku :))))

Kłaniam,
No żyje już jakoś. Noga wraca do sprawności i Bron Panie Boze nie forsuje jej. Ortopeda rzekł mi ze ponad wszelka watpliwośc mam uszkodzone wiezadło krzyżowe. Kazał ćwiczyc... rozwiń

Kłaniam,
No żyje już jakoś. Noga wraca do sprawności i Bron Panie Boze nie forsuje jej. Ortopeda rzekł mi ze ponad wszelka watpliwośc mam uszkodzone wiezadło krzyżowe. Kazał ćwiczyc czterogłowego (basen, lekka siłownia i ROWER :))) no i nie wariować. Pocieszył mnie takze że karzda nastepna kontuzja kolana to rekonstrukcja wiezadła na mur-beton.
No to tyle :)
Gruss!
I.

zobacz wątek
20 lat temu
Ivan

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry