Odpowiadasz na:

Nie polecam

Odnoszę wrażenie, że widza traktuję się jak osobę, której trzeba wszystko dosadnie wyjaśnić, bo inaczej nie zrozumie. A żeby rozśmieszyć używać żartów typu: - dała mu zupy - co d*py? Po 30... rozwiń

Odnoszę wrażenie, że widza traktuję się jak osobę, której trzeba wszystko dosadnie wyjaśnić, bo inaczej nie zrozumie. A żeby rozśmieszyć używać żartów typu: - dała mu zupy - co d*py? Po 30 minutach zastanawiałam się, czy nie opuścić tego spektaklu. Zostałam do końca, nie było warto.