Miła pani zrobiła zdjęcie do paszportu mojego kilku miesięcznego dziecka. Zagadując mnie miło nawet nie pokazała w aparacie zdjęcia tylko zaczęła je obrabiać. Po wszystkim kiedy już skończyła i mi je pokazała byłam zszokowana nienaturalnością dziecka. Wyszło po prostu na baaardzo grubego bobasa z wielkim podbródkiem. Nie prosiłam pani o zrobienie powtórnego zdjęcia ponieważ kątem oka widziałam jak je obrabia i było mi wtedy po prostu głupio. Z perspektywy czasu uważam, że pani powinna spytać mnie o zdanie i spróbować zrobić ujęcie, które byłoby satysfakcjonujące. Teraz przez najbliższe 5 lat (ważność paszportu) przy każdej podróży zagranicznej z dzieckiem będę z żalem wspominać, że wybrałam się do tego zakładu. Zdjęcie jest według mnie po prostu okropne a rodzina się ze współczuciem uśmiecha i mnie pociesza, ale żeby tego było mało, pani wydrukowała 6 zdjęć a ja kupiłam 4 sztuki i zapłaciłam 50 zł!!!! Szok! Wcześniej nie znałam cen i myślałam, że dla dzieci jest specjalny cennik więc zapłaciłam, tym bardziej, że już było po realizacji. Żeby było śmiesznie pani chciała mi sprzedać te 2 dodatkowe zdjęcia, które i tak już wydrukowała za 10 zł!