Re: Związkofile?
Chciałabym zwrócić uwagę na tzw "drugą stronę medalu" Czyli na fakt, że zdarza się, że to kobiety mylnie odbierają sygnały, gesty i słowa mężczyzn. I prawdę mowiąc, zawsze wydawało mi się, że to w...
rozwiń
Chciałabym zwrócić uwagę na tzw "drugą stronę medalu" Czyli na fakt, że zdarza się, że to kobiety mylnie odbierają sygnały, gesty i słowa mężczyzn. I prawdę mowiąc, zawsze wydawało mi się, że to w nas, kobietach jest więcej tej "zdolności" do nadinterpretacji faktów. Muszę się zgodzić z Malutką (aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że znowu zostaniemy podejrzane o jakieś konszachty:))), że często chcemy się po prostu poczuć Kobietami i że w razie jakichkolwiek wątpliwości zawsze można wyjaśnić problem przy pomocy rozmowy. Jest tylko jedno "ale" - zauważyłam, że ludzie mają coraz większy problem z komunikacją, niby słuchamy, ale nie słyszymy, zamiast zadać pytanie wprost zastanawiamy się, "co autor miał na myśli" i z tego też powodu często błędnie odbieramy wysyłane sygnały.
Nie twierdzę, że po każdym uśmiechu czy geście innej osoby należy zaraz żądać interpretacji i analizować, ale może pora znowu nauczyć się rozmawiać???
pozdrawiam
Alexia
zobacz wątek