Re: Zwiedzanie Greystera
Strasznie dziwny post. Ja jako właściciel psa niechętnie bym go dała obcym. Bo również greyster w końcu się zmęczy, a jak przyjdzie sporo osób to też z każdym puścisz swojego greystera? Poza tym...
rozwiń
Strasznie dziwny post. Ja jako właściciel psa niechętnie bym go dała obcym. Bo również greyster w końcu się zmęczy, a jak przyjdzie sporo osób to też z każdym puścisz swojego greystera? Poza tym jak możesz dać komuś psa za którego nie ręczysz? Po to trenuje się psa pod bikejoring aby nie reagował na bodźce zewnętrzne i trzymał się trasy reagując na komendy maszera. Chcesz zobaczyć prawdziwy bikejoring to podjedz na trening do Mistrza Świata i Europy w psich zaprzegach http://www.igortracz.pl mieszka blisko Pruszcza Gdańskiego.
zobacz wątek