Prezesie-nieudaczniku Redmerski,
Nie wykręcaj się słodkim pierdzeniem o przeprosinach!...Powiedz, kto nie umiał prawidłowo ocenić stanu promu, kto nie zabezpieczył się w kontrakcie przed jego gorszym stanem, kto nie umie oszacować...
rozwiń
Nie wykręcaj się słodkim pierdzeniem o przeprosinach!...Powiedz, kto nie umiał prawidłowo ocenić stanu promu, kto nie zabezpieczył się w kontrakcie przed jego gorszym stanem, kto nie umie oszacować zakresu niezbędnego remontu, kto rozmawiał z towarzystwem klasyfikacyjnym (DNV) tak, że zaskakiwały go jego wymogi, wreszcie - kto podpisał taka umowę z właścicielem?
Razem wziąwszy - won! na zieloną trawę! za straty z naszej kieszeni!...
zobacz wątek