Odpowiadasz na:

NIE POLECAM

Żenada - byłam dziś na ostatnim - na szczęście - spektaklu zwyczajne szaleństwa.

Gość wyciąga sztucznego penisa i wszyscy w śmiech, aktor rzuca "kut*sa" czy "kur*e" ze sceny i... rozwiń

Żenada - byłam dziś na ostatnim - na szczęście - spektaklu zwyczajne szaleństwa.

Gość wyciąga sztucznego penisa i wszyscy w śmiech, aktor rzuca "kut*sa" czy "kur*e" ze sceny i publiczność wyje jakby usłyszała najlepszy żart świata...

humor niższych lotów, kloaczne żarty - dla takiej właśnie publiczności.

zobacz wątek
10 lat temu
~anette

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry