Odpowiadasz na:

Re: Życie w trójmieście czy polecacie???

Dobra, nie mówmy o samochodach czy własnych firmach bo to na chwilę obecną jest trochę luksusem. Bez tego da się normalnie żyć. Co do mieszkań to najczęstszym rozwiązaniem jest wynajem lub kredyt.... rozwiń

Dobra, nie mówmy o samochodach czy własnych firmach bo to na chwilę obecną jest trochę luksusem. Bez tego da się normalnie żyć. Co do mieszkań to najczęstszym rozwiązaniem jest wynajem lub kredyt. Jak mam płacić to chociaż z wizją, że płace za coś, co kiedyś będzie moje.

I głupotą dla mnie jest porównywanie się do krajów zachodnich i tego co ludzie tam mają. Rozumiem, że mieszkałeś tam X lat i jesteś obeznany?

O Azji też ktoś Ci mądrze napisał, widzieć a doświadczyć to różnica.

Hejty biorą się z Twoich wpisów typu "Hehe dziewczyno uwierz ze widzialem wiecej w zyciu niz ty kiedykolwiek bedziesz wstanie". Z góry wiesz ile każdy z nas widział i przeżył.

Ja Cię nie hejtuję, chcę być obiektywna dla kogoś, kto szukał porady zakładając ten wątek. Podejrzewam, że w tym przypadku trzeba znaleźć jakiś "środek", gdzie żyje większość z nas. Nie popadajmy w skrajności typu rodzina na kredyt i chore dziecko-bezdzietne małżeństwo, z firmą i mieszkaniem po dziadkach.

Ja nie narzekam na chwilę obecną na swoje życie. Chociaż mi nikt na tacy nic nie dał. Narzekam na system w którym przyszło mi żyć, absurdy z którymi się spotykam, kłody, które rzuca się pod nogi tym, którzy chcą zaryzykować by coś w życiu osiągnąć. Może to jest powód dla którego tak wiele osób wyjeżdża.
Nie zazdroszczę nikomu, cieszę się, że inni mają i wiem, że każdy tak czy inaczej jest kowalem swojego losu.

A Tobie życzę powodzenia, pokora przyjdzie z czasem ;)

zobacz wątek
10 lat temu
~Yhh

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry