To prawda. Bez fachu, zarobisz minimum bądź jakieś 130% minimalnej. Generalnie lipa. Plus jest taki, że się nie martwisz tak jak w Polsce. Ale o bogactwie bez fachu zapomnijcie, chyba, że jedziecie...
rozwiń
To prawda. Bez fachu, zarobisz minimum bądź jakieś 130% minimalnej. Generalnie lipa. Plus jest taki, że się nie martwisz tak jak w Polsce. Ale o bogactwie bez fachu zapomnijcie, chyba, że jedziecie zasuwać 70h/tygodniowo... no ale w Polsce tez można dorabiać, także co za różnica?
zobacz wątek