Re: a gdzie jedziecie na wakacje?
Rzecz w tym, że trochę mi się ostatnio plany komplikują i sporo się pokręciło. Ale w najbliższy poniedziałek powinienem już wiedzieć, jak mi się ułożą różne sprawy w lipcu. I jeśli będą chętni, to...
rozwiń
Rzecz w tym, że trochę mi się ostatnio plany komplikują i sporo się pokręciło. Ale w najbliższy poniedziałek powinienem już wiedzieć, jak mi się ułożą różne sprawy w lipcu. I jeśli będą chętni, to jakiś wypadzik zrobimy :-)
Pozdrawiam :-)
zobacz wątek