Odpowiadasz na:

Hobo

W tym właśnie jest sęk, że
kiedy zaczyna się badać i oceniać zbrodnie systemów totalitarnych wina się rozmywa, motywy działań stają się absurdalne, a całość krańcowo zagmatwana. Tak to już... rozwiń

W tym właśnie jest sęk, że
kiedy zaczyna się badać i oceniać zbrodnie systemów totalitarnych wina się rozmywa, motywy działań stają się absurdalne, a całość krańcowo zagmatwana. Tak to już jest.
Z pozoru rozmiar winy zwyrodnialców wydaje się być oczywisty i łatwy do udowodnienia w sądzie, w rzeczywistości było i jest z tym ciężko.

Łazi za mną chęć sporządzenia spisu książek, które posiadam. Za jakiś czas pewno to zrobię.
Jak będziesz kiedyś cierpiał na głód drukowanego słowa odnośnie II wojny światowej itp. to oferuję pożyczyć cosik z własnych, skromnych zasobów książek,
skoro jeździsz autkiem po "mojej" ulicy, to daleko do mnie nie masz :D

aha jężeli pani Ćma będzie cierpieć głód książkowy to też mogę użyczyć, wiadomo jak to z tymi książkowymi molami jest ;)

zobacz wątek
16 lat temu
~c

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry