Odpowiadasz na:

no dokładnie tak jest.

i tego ostatecznego rachunku nikt na dobrą sprawę nie negował. a tam u was jak jest? był taki kanclerz kohl co po naszemu kapusta by się nazywał. i miał sporo zasług, prawda? a czy dziennikarze,... rozwiń

i tego ostatecznego rachunku nikt na dobrą sprawę nie negował. a tam u was jak jest? był taki kanclerz kohl co po naszemu kapusta by się nazywał. i miał sporo zasług, prawda? a czy dziennikarze, którzy odkryli że oprócz zasług robił finansowe przekręty zostali przez światłe elity zmieszani z błotem i oskarżeni o niszczenie autorytetów? o co chodzi tu chodzi? o to żeby były świete krowy, których przeszłości nie należy badać? o to żeby historykom zabronić pisania książek w imię obrony narodowych symboli? józef piłsudski był agentem państw centralnych. w bastylii nie było ani jednego więźnia politycznego. mitterand w młodości popierał kolaboracyjny rząd petaina. kazimierz wielki był szują i j*****ą. i co z tego? za to jak napisali że dwudziestoparo letni robotnik p************ kumpli za pieniądze to jest wielkie larum. swoją drogą miały być jakieś procesy. historycy mieli być puszczeni w skarpetkach i nie wypłacić się do końca życia. no i co z tymi procesami? coś sprawa ucichła

zobacz wątek
16 lat temu
~hobo

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry