Czlowieczku:))Witam Cie serdecznie(znowu sie zjawiles:)))Milo mi ogromnie wrazliwa Duszo:)))Ciesze sie)
Ps.Wiesz, ze ja nie przepadam(to zbyt malo napisane heheheh) za hustawkami, czy tez karuzelami...
Lecz takie"bujanie" nie przeklada sie na morskie , czy tez ogolnie piszac-wodne :) (wiec dla...
rozwiń
Ps.Wiesz, ze ja nie przepadam(to zbyt malo napisane heheheh) za hustawkami, czy tez karuzelami...
Lecz takie"bujanie" nie przeklada sie na morskie , czy tez ogolnie piszac-wodne :) (wiec dla zainteresowanych...nie cieszcie sie, ze wytrzymujecie na tych zabawowych urzadzeniach heheheh...bo na wodzie moze byc bardzo zle....) (pisze Wam to czlowiek z 23 letnim doswiadczeniem)
Bez tych ostanich "bujan" bym sobie nie poradzil...To moja pasja...moja MILOSC...moj zawod...i nawet teraz nie musze gdzies daleko wyplywac, wystarczy samo przebywanie na wodzie , by dawalo mi to szczescie z faktu bycia blizej tego zywiolu :)))
Pozdrowienia Czlowieczku raz jeszcze:)
Moj pierwszy rejs byl w kierunku tych zimnych obszarow :)
zobacz wątek