Widok
ja będę jechała prosto z Gdyni z pracy, kończę o 17.00.....
http://www.ztm.gda.pl/img/plik_duzy_1617.pdf
jedzie tam autobus 122 z Wrzeszcza przez Oliwę, trzeba wysiąść na przystanku PL. Kusocińskiego na żądanie.
http://www.ztm.gda.pl/img/plik_duzy_1617.pdf
jedzie tam autobus 122 z Wrzeszcza przez Oliwę, trzeba wysiąść na przystanku PL. Kusocińskiego na żądanie.
Propozycja jak najbardziej dla mnie :)) aczkolwiek w piątek pozbywam się auta - trafia do mechanika.
Pociągiem jednak też można dojechać z pewnym opóźnieniem ;), jedyne co przeszkodzi i zatrzyma to zapowiadany deszcz ale to się zobaczy w piątek :D
Pociągiem jednak też można dojechać z pewnym opóźnieniem ;), jedyne co przeszkodzi i zatrzyma to zapowiadany deszcz ale to się zobaczy w piątek :D
Tańce, zabawy, hulanki i swawole... w między czasie i po pracy :)
Aniuta38 ja Cię bardzo przepraszam ale właśnie jak w telefon zacząłem wklepywać piątkowe rolki zauważyłem, że jestem umówiony na 17:30 :( Jedyne co mogę zaproponował to nocne rolkowanie po 20:30 bezpiecznie 21:00. Tor jest oświetlony więc nie ma problemu.
Co ty na to?
Co ty na to?
Tańce, zabawy, hulanki i swawole... w między czasie i po pracy :)
Aniuta zrobiła ładnych 15 km , jeździ płynnie i szybko.
Jola zrobiła 4km . Pogadała o dzieciach na ławeczce i tyle.
Jak będziesz miała więcej towarzystwa ,to ja bardzo chętnie
pojeżdżę rekreacyjnie :-)
Jola zrobiła 4km . Pogadała o dzieciach na ławeczce i tyle.
Jak będziesz miała więcej towarzystwa ,to ja bardzo chętnie
pojeżdżę rekreacyjnie :-)
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Aniuta w środę jest występ na plaży w Orłowie .
Jestem już umówiona ,chyba że skończymy ok 18.45
i mnie podwieziesz ,ewentualnie może pójdziesz ze mną?
PS widzę ,że mam fana/kę nienawiści gdzie coś napiszę
wrzuca minusa :-)
Życzę tej osobie by leczyła się na nogi ,na głowę za późno.
Jestem już umówiona ,chyba że skończymy ok 18.45
i mnie podwieziesz ,ewentualnie może pójdziesz ze mną?
PS widzę ,że mam fana/kę nienawiści gdzie coś napiszę
wrzuca minusa :-)
Życzę tej osobie by leczyła się na nogi ,na głowę za późno.
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Anty......
Możesz się pocieszyć tym, że jesteś regularnie czytana;) i ktoś o Tobie myśli.
Raczej mało pocieszające,że jestem regularnie sprawdzana gdzie
są moje wpisy , NIE czytana :-)
A o mnie myśli cały czas określona liczba osób (czyt.rodzina)
i to mi całkowicie wystarczy.
Stawiam na kobietę .
Możesz się pocieszyć tym, że jesteś regularnie czytana;) i ktoś o Tobie myśli.
Raczej mało pocieszające,że jestem regularnie sprawdzana gdzie
są moje wpisy , NIE czytana :-)
A o mnie myśli cały czas określona liczba osób (czyt.rodzina)
i to mi całkowicie wystarczy.
Stawiam na kobietę .
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
>A o mnie myśli cały czas określona liczba osób (czyt.rodzina)
Optymistka:P
Raczej realistka z opcją ,że "wiem to na pewno" .
Dlaczego kobieta? Tą sugestią, teraz ja mogę powiedzieć "pojechałaś":d
Raczej nie pojechałam .
Facet by zaczął mnie "zwalczać" słownie ,
kobieta z "ukrycia'' stawia minusy.
Chyba ,ze facet jest psychicznie "kobietą " więc fatalnie
o nim to świadczy :-)
Optymistka:P
Raczej realistka z opcją ,że "wiem to na pewno" .
Dlaczego kobieta? Tą sugestią, teraz ja mogę powiedzieć "pojechałaś":d
Raczej nie pojechałam .
Facet by zaczął mnie "zwalczać" słownie ,
kobieta z "ukrycia'' stawia minusy.
Chyba ,ze facet jest psychicznie "kobietą " więc fatalnie
o nim to świadczy :-)
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Przecież z Tobą rozmawiam kilka razy dziennie .
Przewertuj nasze wpisy ,zrób statystykę i będziesz wiedział :-)
Aż żałuję ,że tyle nie mogę z mężem :-(
A propos Twojej opinii -o mojej opinii o kobietach ,
to generalizujesz .
Twierdzę ,że tylko ta osoba jest taka ,jak opisałeś .
Przewertuj nasze wpisy ,zrób statystykę i będziesz wiedział :-)
Aż żałuję ,że tyle nie mogę z mężem :-(
A propos Twojej opinii -o mojej opinii o kobietach ,
to generalizujesz .
Twierdzę ,że tylko ta osoba jest taka ,jak opisałeś .
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
To Ty napisałaś że to kobieta, więc dlaczego to ja generalizuje?:P
Czy my rozmawiamy? Piszemy na tym samym forum. Istnieje niestety pewna różnica. Nie czujemy się w obowiązku odpowiadać na pytania, ani nawet czytać tego co ktoś nam odpisze. I na pewno nie jest to "tylko ze sobą";)
Tutaj ogólnie inaczej człowiek się komunikuje. Po prostu wysyła coś w eter. Rozmawiając ze sobą nawet nie wiemy, kto jest typem gaduły, a kto umie dobrze słuchać. Nie wiemy jak wzajemnie odbieramy swoje słowa, brak mowy ciała, sygnałów zwrotnych... To tak naprawdę nie jest rozmowa;)
Czy my rozmawiamy? Piszemy na tym samym forum. Istnieje niestety pewna różnica. Nie czujemy się w obowiązku odpowiadać na pytania, ani nawet czytać tego co ktoś nam odpisze. I na pewno nie jest to "tylko ze sobą";)
Tutaj ogólnie inaczej człowiek się komunikuje. Po prostu wysyła coś w eter. Rozmawiając ze sobą nawet nie wiemy, kto jest typem gaduły, a kto umie dobrze słuchać. Nie wiemy jak wzajemnie odbieramy swoje słowa, brak mowy ciała, sygnałów zwrotnych... To tak naprawdę nie jest rozmowa;)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
"Rozmawiamy" - wymieniamy zdania między sobą.
Tu(w tym wątku) jest to łatwiejsze,bo nie jest oblegany
Nie wiemy jak wzajemnie odbieramy swoje słowa, brak mowy ciała, sygnałów zwrotnych... To tak naprawdę nie jest rozmowa;)
Masz rację , dokładnie to mam na myśli.
To Ty napisałaś że to kobieta, więc dlaczego to ja generalizuje?:P
Dlatego ,że ja odnoszę te słowa tylko do JEDNEJ,OKREŚLONEJ osoby.
Tu(w tym wątku) jest to łatwiejsze,bo nie jest oblegany
Nie wiemy jak wzajemnie odbieramy swoje słowa, brak mowy ciała, sygnałów zwrotnych... To tak naprawdę nie jest rozmowa;)
Masz rację , dokładnie to mam na myśli.
To Ty napisałaś że to kobieta, więc dlaczego to ja generalizuje?:P
Dlatego ,że ja odnoszę te słowa tylko do JEDNEJ,OKREŚLONEJ osoby.
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Komunikacja werbalna komunikacja z użyciem języka naturalnego, czyli mowy jako środka komunikacji.
W W. rozmowa występuje jako komunikacja werbalna właśnie lub dialog , przy czym po naciśnięciu odnośnika dialog , zostajemy odesłani do komunikacji werbalnej . Więc tutaj na forum nie rozmawiamy :)
W W. rozmowa występuje jako komunikacja werbalna właśnie lub dialog , przy czym po naciśnięciu odnośnika dialog , zostajemy odesłani do komunikacji werbalnej . Więc tutaj na forum nie rozmawiamy :)
"Bez godzin i bez kalendarzy
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat . "
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat . "
Naraziłam ? Nie mam o tym pojęcia :-(
Dziś pewien człowiek mi dziękował za wezwanie pogotowia ,a za chwilę mógł żałować ,że właśnie przechodziłam obok niego bo trafił na "wytrzeźwiałkę".
Okazało się ,że chorował na cukrzycę (i na to stawiałam) i dostał zapaści
ale przedawkował alkohol i dlatego" odleciał "i leżał na trawniku.
Dziś pewien człowiek mi dziękował za wezwanie pogotowia ,a za chwilę mógł żałować ,że właśnie przechodziłam obok niego bo trafił na "wytrzeźwiałkę".
Okazało się ,że chorował na cukrzycę (i na to stawiałam) i dostał zapaści
ale przedawkował alkohol i dlatego" odleciał "i leżał na trawniku.
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Letni_a może ,ale jak napisałam .Skoro to facet ,to ma naturę
kobiety. Facet z otwartą przyłbicą zaatakuje.
Anty.........
Poszukam jutro ,jak mi się uda trochę czasu "wygenerować"
Ponieważ starsza pani musi iść spać .Ponownie i definitywnie na dziś .
Dobranoc
kobiety. Facet z otwartą przyłbicą zaatakuje.
Anty.........
Poszukam jutro ,jak mi się uda trochę czasu "wygenerować"
Ponieważ starsza pani musi iść spać .Ponownie i definitywnie na dziś .
Dobranoc
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Jak już kiedyś napisałam ,zwracam uwagę na łapki
ale jakoś mi one nie przeszkadzają w wyrażaniu swoich
(czasem niestandardowych) opinii i tyle w tym temacie.
Co do AntyFana jak Anty nazywasz tę osobę (o której wszyscy
myślą) ,to raczej nie zdrowo myślał o Twoim ulubionym temacie
czyli sexie .
Dalej tematu nie rozwijam .
ale jakoś mi one nie przeszkadzają w wyrażaniu swoich
(czasem niestandardowych) opinii i tyle w tym temacie.
Co do AntyFana jak Anty nazywasz tę osobę (o której wszyscy
myślą) ,to raczej nie zdrowo myślał o Twoim ulubionym temacie
czyli sexie .
Dalej tematu nie rozwijam .
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Aniuta właśnie było im za nudno.
Może dojedziesz do nas ?
http://forum.trojmiasto.pl/Fortepian-na-plazy-t490061,1,2.html
Może dojedziesz do nas ?
http://forum.trojmiasto.pl/Fortepian-na-plazy-t490061,1,2.html
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
"Ten pan uraził uczucia wielu tutaj piszących kobiet i mężczyzn
że "podejrzewam" iż on nie ma uczuć;-(
I to jest przykre."
Czy jego nick , gdy jeszcze był tutaj aktywniejszy zaczynał się od "j" , po tyldzie oczywiście ?
że "podejrzewam" iż on nie ma uczuć;-(
I to jest przykre."
Czy jego nick , gdy jeszcze był tutaj aktywniejszy zaczynał się od "j" , po tyldzie oczywiście ?
"Bez godzin i bez kalendarzy
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat . "
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat . "
Nie ma jak to młodzież . Szkoda ,że nie mogę odjąć sobie jakieś 5 lat .
Wtedy nikt mi na pani nie mówił :-)
Anty......
"Poproszę o samogłoskę? " Zgadł Pan ? Zgadł !!!!!!!!!!!!!!!
Magda- pocałuj pana
Wtedy nikt mi na pani nie mówił :-)
Anty......
"Poproszę o samogłoskę? " Zgadł Pan ? Zgadł !!!!!!!!!!!!!!!
Magda- pocałuj pana
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
"Poproszę o samogłoskę?
Rzeczywiście się lękacie jego nicka jak wymawiania imienia diabła o dwunastej w nocy:D"
Niedługo mówiąc o nim , będziemy się zwracać jak w książkach o przygodach pewnego czarodzieja , Sami-Wiecie-Kto :D
"Przepraszam a może ktoś mnie oświecić w związku z tyldą ?
No chyba, że grypsujecie na mój temat ;] ale to też wolałabym wiedzieć ;)"
Ilona podobno nie zaczyna się od j - możesz być spokojna ;)
Rzeczywiście się lękacie jego nicka jak wymawiania imienia diabła o dwunastej w nocy:D"
Niedługo mówiąc o nim , będziemy się zwracać jak w książkach o przygodach pewnego czarodzieja , Sami-Wiecie-Kto :D
"Przepraszam a może ktoś mnie oświecić w związku z tyldą ?
No chyba, że grypsujecie na mój temat ;] ale to też wolałabym wiedzieć ;)"
Ilona podobno nie zaczyna się od j - możesz być spokojna ;)
"Bez godzin i bez kalendarzy
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat . "
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat . "
Ilona ,bez przesady .Ty i tylda ?
Tylda (łac. titulus, hiszp. tilde) znak pisarski w formie wężyka ( ~ ), zwany również falą, lub wężykiem
E-tam Tylko .........to ja wolę poplotkować o sexie.
Młodzież do roboty ,bo północ nastaje
Tylda (łac. titulus, hiszp. tilde) znak pisarski w formie wężyka ( ~ ), zwany również falą, lub wężykiem
E-tam Tylko .........to ja wolę poplotkować o sexie.
Młodzież do roboty ,bo północ nastaje
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
starałam się doszukać głębszego sensu.................
Głębszym sensem Ilonko ,będzie używanie przeze mnie tyldy ,by
w miesiącach październik -marzec nie bić po gałach moją stopką.
Skoro nie umiał się zalogować ,to już jego problem .
Miałby stały login i każdy by wiedział ,ze to on jest odpowiedzialny
za to co jest napisane .Tyle w temacie.
Żeby było ciekawiej wpisując ten login ,wychodzi
NIEDOZWOLONA TREŚĆ
Głębszym sensem Ilonko ,będzie używanie przeze mnie tyldy ,by
w miesiącach październik -marzec nie bić po gałach moją stopką.
Skoro nie umiał się zalogować ,to już jego problem .
Miałby stały login i każdy by wiedział ,ze to on jest odpowiedzialny
za to co jest napisane .Tyle w temacie.
Żeby było ciekawiej wpisując ten login ,wychodzi
NIEDOZWOLONA TREŚĆ
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
A Jola od kilku godzin idzie spać:P...
Ta moja druga połowa grzecznie chrapie ,więc po jakie licho iść spać?
Obudzę go po 4-tej i będzie zadowolony.
Raczej nie uzależnia ,tylko "wzięłam pracę do domu" .
Teraz trzeba ją skończyć.
Dobranoc Letni_a
Ta moja druga połowa grzecznie chrapie ,więc po jakie licho iść spać?
Obudzę go po 4-tej i będzie zadowolony.
Raczej nie uzależnia ,tylko "wzięłam pracę do domu" .
Teraz trzeba ją skończyć.
Dobranoc Letni_a
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
Ja się wybieram do Orłowa na 19:00
Jeśli tak jak dziś nie będę miał zgody na pracę po godzinach to wpadnę na 17:30 jak nie będzie deszczyku a tego co wiem nie ma padać :)).
Pozostaje tylko kwestia pracy ale tak będę miał tylko do 16.09 później z powrotem do 15:00 będę pracował.
Jeśli tak jak dziś nie będę miał zgody na pracę po godzinach to wpadnę na 17:30 jak nie będzie deszczyku a tego co wiem nie ma padać :)).
Pozostaje tylko kwestia pracy ale tak będę miał tylko do 16.09 później z powrotem do 15:00 będę pracował.
Tańce, zabawy, hulanki i swawole... w między czasie i po pracy :)
http://www.trojmiasto.pl/Tor-dla-rolkarzy-o37169.html
Park Północny, Sopot, na końcu Powstańców Warszawy, parking niestety płatny do 20.00, ten mały parking w lesie jest prywatny i droższy niż miejsca na ulicy. Są piktogramy dla kogo jest każda ze ścieżek, gdyż oddzielnie jest też dla rowerów.
Park Północny, Sopot, na końcu Powstańców Warszawy, parking niestety płatny do 20.00, ten mały parking w lesie jest prywatny i droższy niż miejsca na ulicy. Są piktogramy dla kogo jest każda ze ścieżek, gdyż oddzielnie jest też dla rowerów.
Jola, Mat, Beny, zapraszam :) jeśli w piątek nie będzie padać to bym była od 17.30, musi być bez deszczu 24 h bo na torze już są pierwsze liście i musi być sucho....
Aha byłam wczoraj wieczorem nad morzem, dużo rolkarzy jeździ po ścieżce rowerowej, rowerów było już mniej po 20.30, gdyby zebrać większą grupę to można jeździć razem... Ścieżka jest lepiej oświetlona niż tor w Sopocie.
Aha byłam wczoraj wieczorem nad morzem, dużo rolkarzy jeździ po ścieżce rowerowej, rowerów było już mniej po 20.30, gdyby zebrać większą grupę to można jeździć razem... Ścieżka jest lepiej oświetlona niż tor w Sopocie.
Tylko ,że ścieżka rowerowa jest jak nazwa "mówi" rowerowa.
Nie będę pisać o przepisach .Każdy sam sobie może poczytać jak
się mają rolki na drodze rowerowej . Ja bym ją blokowała :-(
Za to znalazłam placyk koło mnie
gdzie jak będę miała chwilkę to potrenuję,by na następny rok
być lepszym kompanem na rolki .
Nie będę pisać o przepisach .Każdy sam sobie może poczytać jak
się mają rolki na drodze rowerowej . Ja bym ją blokowała :-(
Za to znalazłam placyk koło mnie
gdzie jak będę miała chwilkę to potrenuję,by na następny rok
być lepszym kompanem na rolki .
Jeśli jesteście z Gdyni, to dlaczego nie korzystacie ze ścieżki na bulwarze? Najlepiej jest wieczorkiem. Nikt nikogo nie wygania, rowerzystów już niewiele, pieszych już teraz w ogóle nie ma po sezonie, za to rolkarzy mnóstwo, więc towarzystwo dopisuje (na różnym poziomie umiejętności, w różnym wieku i płci).
Aha, żadnych mandatów i tym podobnych. SM czy policja bywa tu często w celach prewencyjnych, nigdy jednak nie zwróciła nikomu z rolkarzy uwagi, że jeździ po ścieżce. Generalnie naprawdę duży luz, więc nie ma na co czekać :)
Aha, żadnych mandatów i tym podobnych. SM czy policja bywa tu często w celach prewencyjnych, nigdy jednak nie zwróciła nikomu z rolkarzy uwagi, że jeździ po ścieżce. Generalnie naprawdę duży luz, więc nie ma na co czekać :)
Jeśli jesteście z Gdyni, to dlaczego nie korzystacie ze ścieżki na bulwarze?
Skąd przypuszczenie,że jesteśmy z Gdyni ?
Dlaczego ja nie jeżdżę po ścieżce rowerowej?
Bo,bym ją blokowała. Nie umiem jeździć,co dopiero się uczę.
Na torze rolkowym jest wiele osób które też się uczą ,przy okazji
nikt nikogo nie pogania,wręcz czasem "użyczy" dobrej rady.
Ścieżka dla rowerów jest może i dobra,ale dla rolkarzy w pełnym
tego słowa znaczeniu.
Skąd przypuszczenie,że jesteśmy z Gdyni ?
Dlaczego ja nie jeżdżę po ścieżce rowerowej?
Bo,bym ją blokowała. Nie umiem jeździć,co dopiero się uczę.
Na torze rolkowym jest wiele osób które też się uczą ,przy okazji
nikt nikogo nie pogania,wręcz czasem "użyczy" dobrej rady.
Ścieżka dla rowerów jest może i dobra,ale dla rolkarzy w pełnym
tego słowa znaczeniu.
Hmm bo jak mam do wyboru bulwar/ścieżkę i tor w Sopocie to wybiorę tor bo jest tylko dla rolek (teoretycznie, bo ostatnio próbowałam coś powiedzieć kobiecie z dwójką dzieci w wieku 3 i 4 latka na rowerkach, jedno było bez kasku!-porażka), tor mam po drodze z pracy do domu i wydaje mi się że jest bezpieczniej niż na ścieżce. Jestem z Gdańska, pracuję w Gdyni. Jeśli już bym jeździła po ścieżce to wiadomo, że prawą stroną, uważając... szczególnie na niefrasobliwych pieszych....
Skąd przypuszczenie? Może stąd, że w którymś momencie któraś z Was zdaje się napisała, że dojeżdżacie z Gdyni. A może mi się pomyliło. A może tylko tak założyłem :) Czy to ważne? :)
Na ścieżce przy bulwarze też nikt nikogo nie pogania i też jest sporo chętnych do pomocy czy dobrych rad. Jest też naprawdę mnóstwo osób, które dopiero zaczynają przygodę z rolkami.
To była tylko luźna propozycja, sądziłem, że specjalnie jeździcie do Sopotu, choć w Gdyni też można pośmigać.
Jeśli kogoś tą propozycją "uraziłem" - sorki :)
Na ścieżce przy bulwarze też nikt nikogo nie pogania i też jest sporo chętnych do pomocy czy dobrych rad. Jest też naprawdę mnóstwo osób, które dopiero zaczynają przygodę z rolkami.
To była tylko luźna propozycja, sądziłem, że specjalnie jeździcie do Sopotu, choć w Gdyni też można pośmigać.
Jeśli kogoś tą propozycją "uraziłem" - sorki :)
Jeśli kogoś tą propozycją "uraziłem" - sorki :)............
To ja przepraszam.Nie nikogo nie uraziłeś.
Faktycznie jeździmy do Sopotu specjalnie
na ten tor ,bo to tor rolkowy.
Jednak zarówno ja ,jak i koleżanka uważamy,że mamy za małe
umiejętności ( Aniuta38 jeździ zdecydowanie lepiej) i ścieżka rowerowa jest dla rowerów.
Ja często jeżdżę rowerem i czasem "krew mi się burzy" jak widzę
na ścieżce rowerowej osobę która uczy się jeździć na rolkach.
Szczególnie kiedy jadę rowerem miejskim.
Nie mogę gwałtownie zahamować,czy wykonać szybki manewr
wymijania,bo się nie da. A ta osoba właśnie wykonuje jakieś
nieokreślone ruchy i teraz nie wiem - wywali się ,walnie mnie ręką?
Stąd niechęć do Twojej propozycji .
Mam nadzieję,że sytuacja została wyjaśniona?
To ja przepraszam.Nie nikogo nie uraziłeś.
Faktycznie jeździmy do Sopotu specjalnie
na ten tor ,bo to tor rolkowy.
Jednak zarówno ja ,jak i koleżanka uważamy,że mamy za małe
umiejętności ( Aniuta38 jeździ zdecydowanie lepiej) i ścieżka rowerowa jest dla rowerów.
Ja często jeżdżę rowerem i czasem "krew mi się burzy" jak widzę
na ścieżce rowerowej osobę która uczy się jeździć na rolkach.
Szczególnie kiedy jadę rowerem miejskim.
Nie mogę gwałtownie zahamować,czy wykonać szybki manewr
wymijania,bo się nie da. A ta osoba właśnie wykonuje jakieś
nieokreślone ruchy i teraz nie wiem - wywali się ,walnie mnie ręką?
Stąd niechęć do Twojej propozycji .
Mam nadzieję,że sytuacja została wyjaśniona?
Mam nadzieję,że sytuacja została wyjaśniona?
Oczywiście, rozumiem Twoje stanowisko, choć nadal pozostaję przy swoim, że trochę przesadzacie z tym przeszkadzaniem na ścieżce rowerowej :) Wieczorem rowerów praktycznie w ogóle już tu nie ma, więc właśnie dlatego warunki do jazdy na rolkach, a zwłaszcza do nauki jazdy są niemal idealne.
Usiłowałem Was jakoś zachęcić, ponieważ jeździ tutaj (uczy się również) w miarę stała ekipa i jeśli szukacie towarzystwa w tej "branży", to dlaczego nie skorzystać? Jeśli jednak jest to twarde NIE, to życzę Wam miłych wieczorów na torze sopockim oraz szybkiego opanowania umiejętności :) Swoją drogą od dawna jeździcie?
Oczywiście, rozumiem Twoje stanowisko, choć nadal pozostaję przy swoim, że trochę przesadzacie z tym przeszkadzaniem na ścieżce rowerowej :) Wieczorem rowerów praktycznie w ogóle już tu nie ma, więc właśnie dlatego warunki do jazdy na rolkach, a zwłaszcza do nauki jazdy są niemal idealne.
Usiłowałem Was jakoś zachęcić, ponieważ jeździ tutaj (uczy się również) w miarę stała ekipa i jeśli szukacie towarzystwa w tej "branży", to dlaczego nie skorzystać? Jeśli jednak jest to twarde NIE, to życzę Wam miłych wieczorów na torze sopockim oraz szybkiego opanowania umiejętności :) Swoją drogą od dawna jeździcie?
Roller my nie mieszkamy w Gdyni .
Koleżanka tam pracuje i wracając z pracy jeździ do Sopotu.
Ja dojeżdżam z Gdańska i co dopiero zaczęłam się uczyć .
Usiłowałem Was jakoś zachęcić, ponieważ jeździ tutaj (uczy się również) w miarę stała ekipa i jeśli szukacie towarzystwa w tej "branży", to dlaczego nie skorzystać?
Po 20-tej ja już mam inne zajęcia.Stąd to nie jest twarde NIE.
Bardzo dziękuję za zaproszenie.
Oczywiście piszę w swoim imieniu.
Może Aniuta38 i Matt będą zainteresowani ?
Koleżanka tam pracuje i wracając z pracy jeździ do Sopotu.
Ja dojeżdżam z Gdańska i co dopiero zaczęłam się uczyć .
Usiłowałem Was jakoś zachęcić, ponieważ jeździ tutaj (uczy się również) w miarę stała ekipa i jeśli szukacie towarzystwa w tej "branży", to dlaczego nie skorzystać?
Po 20-tej ja już mam inne zajęcia.Stąd to nie jest twarde NIE.
Bardzo dziękuję za zaproszenie.
Oczywiście piszę w swoim imieniu.
Może Aniuta38 i Matt będą zainteresowani ?
OKI ludzie, to teraz meska decyzja: gdzie i o ktorej? Moze tor dla rolek? sopot Park Polnocny (na koncu ulicy Powstancow Warszawy) o 13.30? jak tor bedzie mokry to moge zabrac 3 osoby do Jelitkowa. Jednak ze wzgl bezpieczenstwa wole tor niz sciezke, mimo, ze po niej jezdzi sporo rolkarzy i jest ok, straz nie goni, ale wiadomo ze trzeba bardziej uwazac na rowerzystow i na pieszych przechodzacych bez patrzenia, jechac gesiego i tp Znak rozpoznawczy: bordowa honda ;) Albo dajcie maile, to wymienimy sie tel
Pytanie nie jest głupie, bo sam się też zastanawiałem na początku, ale już rozwiano moje wątpliwości :) Można na 100%.
Skoro wolisz jeździć tylko w kółko wśród tłumów ludzi i na gwizdek zmieniać kierunek, to oczywiście idź na łyżwy :) Ja tylko mówię, że teraz, gdy pada, jest zimno, ciemno, więc rolki w terenie raczej odpadają, a sezon zimowy jeszcze się nie zaczął, to warto iść właśnie na wrotkowisko. Nie ma tam na razie praktycznie nikogo, hala jest spora, wylewka taka, że asfalt się nawet nie umywa, można szaleć do woli na dużej powierzchni i jest człowiek, który za darmo udzieli wskazówek.
Ale to Twoja decyzja. Której szczerze mówiąc za bardzo nie rozumiem, ale przecież nie muszę :)
Skoro wolisz jeździć tylko w kółko wśród tłumów ludzi i na gwizdek zmieniać kierunek, to oczywiście idź na łyżwy :) Ja tylko mówię, że teraz, gdy pada, jest zimno, ciemno, więc rolki w terenie raczej odpadają, a sezon zimowy jeszcze się nie zaczął, to warto iść właśnie na wrotkowisko. Nie ma tam na razie praktycznie nikogo, hala jest spora, wylewka taka, że asfalt się nawet nie umywa, można szaleć do woli na dużej powierzchni i jest człowiek, który za darmo udzieli wskazówek.
Ale to Twoja decyzja. Której szczerze mówiąc za bardzo nie rozumiem, ale przecież nie muszę :)
hmm Przyczyn jest kilka: raz: to początek sezonu na lodzie i mam nadzieję, że będzie mało ludzi, dwa: ze ja się o wiele pewniej czuję na lodzie niż na rolkach, bo na łyżwach jeżdżę od dziecka, trzy: na hali wrotkarskiej nigdy nie jeździłam i właśnie obawiam się o ta jazdę na gwizdek na rolkach, na których nie "szaleję". Czy ta hala jest tak duża jak Olivia? bo obawiam się, że wrotkowisko to 1/4 hali Olivii... jak widzisz każdy ma swój punkt widzenia ;)
O rany, takie komplikatory to chyba tylko kobieta może włączyć ;-)
Jak same napisałyście robi się coraz szybciej ciemno i pada, więc trudniej wybrać się na rolki na tor. Roller podpowiedział, jak można problem rozwiązać i nadal jeździć na rolkach (bo rozumiem, że o to Wam chodzi) a Aniuta pisze, że ona w takim razie i tak woli łyżwy. Gdzie tu sens i gdzie logika, bo ja też nie kumam.
Roller, często tam bywasz na tym rolkowisku? Są jacyś instruktorzy, może jakaś szkółka freestylowa?
Jak same napisałyście robi się coraz szybciej ciemno i pada, więc trudniej wybrać się na rolki na tor. Roller podpowiedział, jak można problem rozwiązać i nadal jeździć na rolkach (bo rozumiem, że o to Wam chodzi) a Aniuta pisze, że ona w takim razie i tak woli łyżwy. Gdzie tu sens i gdzie logika, bo ja też nie kumam.
Roller, często tam bywasz na tym rolkowisku? Są jacyś instruktorzy, może jakaś szkółka freestylowa?
" Roller podpowiedział, jak można problem rozwiązać i nadal jeździć na rolkach (bo rozumiem, że o to Wam chodzi) a Aniuta pisze, że ona w takim razie i tak woli łyżwy. Gdzie tu sens i gdzie logika, bo ja też nie kumam."
~Damian pokazuję i objaśniam więc patrz i ucz się. Sens i logika jest w tym że jeżeli Aniuta ma do wyboru rolki w zamkniętym pomieszczeniu (wrotkowisko) lub łyżwy w zamkniętym pomieszczeniu (lodowisko) to wybiera łyżwy. Proste? Proste!
~Damian pokazuję i objaśniam więc patrz i ucz się. Sens i logika jest w tym że jeżeli Aniuta ma do wyboru rolki w zamkniętym pomieszczeniu (wrotkowisko) lub łyżwy w zamkniętym pomieszczeniu (lodowisko) to wybiera łyżwy. Proste? Proste!
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
Damian, nie bywam często, bo niedawno się sam dowiedziałem o tym miejscu. Ale zamierzam bywać zimą. Co do instruktorów, to jest tam człowiek (nie wiem, jak się nazywa), który uczy jeździć na wrotkach, ale na rolkach jest praktycznie ta sama zasada. Są też podobno inni, ale szczegółów nie znam, pewnie trzeba byłoby się dowiedzieć samemu. Działała tam szkoła Zawszespoko, ale też nie wiem, czy działa nadal. Za to są kubeczki do slalomu, więc można poćwiczyć, jak ktoś lubi ;-)
Cross, wątek jest o rolkach, dziewczyny "narzekają", że sezon na rolki się kończy (tak oględnie mówiąc), więc podobnie jak Damian nie rozumiem logiki wypowiedzi Aniuty, która twierdzi, że jak ma iść na halę, gdzie można jeździć na rolkach, to w takim razie woli iść ... na łyżwy.
To tak, jakby ktoś powiedział, że lubi pływać w jeziorze, ale jest za zimno, ktoś by napisał, że może iść na basen, a on by napisał, że jak ma się moczyć w zamkniętym pomieszczeniu, to w takim razie to wybiera prysznic ;-)
Nieważne. Dałem namiar na fajne moim zdaniem miejsce do JAZDY NA ROLKACH, kto chce skorzysta, kto nie chce nie musi. Nie powieszę się z tego powodu. W sumie im mniej osób, tym większa przestrzeń dla tych, którzy wolą rolki od łyżew ;-)
To tak, jakby ktoś powiedział, że lubi pływać w jeziorze, ale jest za zimno, ktoś by napisał, że może iść na basen, a on by napisał, że jak ma się moczyć w zamkniętym pomieszczeniu, to w takim razie to wybiera prysznic ;-)
Nieważne. Dałem namiar na fajne moim zdaniem miejsce do JAZDY NA ROLKACH, kto chce skorzysta, kto nie chce nie musi. Nie powieszę się z tego powodu. W sumie im mniej osób, tym większa przestrzeń dla tych, którzy wolą rolki od łyżew ;-)
Aniuta, skoro jeździsz na rolkach na torze, to na hali tym bardziej pojeździsz. Więc jakie znaczenie ma fakt, że na łyżwach jeździsz lepiej? Sądziłem, że zależy Ci, żeby kontynuować zimą jazdę na ROLKACH, a nie żeby robić cokolwiek. Bo równie dobrze mogłabyś wybrać basen. Też w zakrytej hali ;-)
I nie zrozumiałaś mnie - na wrotkowisku nie ma jazdy na gwizdek, jeśli nie ma ludzi. Każdy jeździ po swojemu. A że ludzi niewiele, to nie ma obawy, że na kogoś wpadniesz. Zaufaj mi, że mało kto tam jeździ dobrze, a tym bardziej bardzo dobrze. Ale chyba właśnie o to chodzi, by kontynuując jazdę na rolkach NAUCZYĆ się jeździć tak, by na wiosnę już nie obawiać się, że się na kogoś wpadnie na torze czy ścieżce rowerowej.
Nie, ta hala nie jest wielkości Olivii, może to jej połowa, ale trudno mi ocenić. Dla mnie wystarczy.
Reasumując - nie musisz tam jeździć, naprawdę ani mnie to ziębi, ani grzeje. Ale po raz kolejny spotykam się z dziwną dość postawą, że podaję tylko i wyłącznie jakąś sugestię, a od razu pojawiają się krytykujące głosy tych samych osób. Litości! Czy ja Was do czegoś zmuszam?
I nie zrozumiałaś mnie - na wrotkowisku nie ma jazdy na gwizdek, jeśli nie ma ludzi. Każdy jeździ po swojemu. A że ludzi niewiele, to nie ma obawy, że na kogoś wpadniesz. Zaufaj mi, że mało kto tam jeździ dobrze, a tym bardziej bardzo dobrze. Ale chyba właśnie o to chodzi, by kontynuując jazdę na rolkach NAUCZYĆ się jeździć tak, by na wiosnę już nie obawiać się, że się na kogoś wpadnie na torze czy ścieżce rowerowej.
Nie, ta hala nie jest wielkości Olivii, może to jej połowa, ale trudno mi ocenić. Dla mnie wystarczy.
Reasumując - nie musisz tam jeździć, naprawdę ani mnie to ziębi, ani grzeje. Ale po raz kolejny spotykam się z dziwną dość postawą, że podaję tylko i wyłącznie jakąś sugestię, a od razu pojawiają się krytykujące głosy tych samych osób. Litości! Czy ja Was do czegoś zmuszam?
Ale sie porobilo, nie spodziewalam sie wzbudzic az takich kontrowersji :D
Roller: zalezy mi zeby robic cokolwiek, szczerze to na lyzwach czuje sie znacznie ale to znacznie pewniej, nie przeszkadza mi jazda na gwizdek bo radze sobie w tlumie. Natomiast na rolkach cenie sobie pusta droge przed soba, bo mimo, iz jade do przodu to niewiele wiecej umiem... uff! Dlatego obawialam sie wrotkowiska, bo myslalam, ze tam pelno dzieciakow jezdzacych CHAOTYCZNIE...
Roller: zalezy mi zeby robic cokolwiek, szczerze to na lyzwach czuje sie znacznie ale to znacznie pewniej, nie przeszkadza mi jazda na gwizdek bo radze sobie w tlumie. Natomiast na rolkach cenie sobie pusta droge przed soba, bo mimo, iz jade do przodu to niewiele wiecej umiem... uff! Dlatego obawialam sie wrotkowiska, bo myslalam, ze tam pelno dzieciakow jezdzacych CHAOTYCZNIE...
Reasumując - nie musisz tam jeździć, naprawdę ani mnie to ziębi, ani grzeje. Ale po raz kolejny spotykam się z dziwną dość postawą, że podaję tylko i wyłącznie jakąś sugestię, a od razu pojawiają się krytykujące głosy tych samych osób. Litości! Czy ja Was do czegoś zmuszam?..................
Po raz kolejny narzucasz swoje poglady innym. I zdecydowanie
jest to postawa krytykująca nasze dzialania.
Po raz kolejny narzucasz swoje poglady innym. I zdecydowanie
jest to postawa krytykująca nasze dzialania.
Roller, dzięki za info. Byłem na ich stronie, wygląda to nawet przyzwoicie, więc pewnie się skuszę i przyjdę ze swoją paczką jak się zrobi całkiem zimno. Na razie jeszcze śmigamy po mieście.
A do dziewczyn - reagujecie tak nerwowo jakby ktoś usiłował Was na siłę do czegoś przymusić. Trochę luzu naprawdę nie zaszkodzi, chyba, że Wy z zasady jesteście takie sztywne jak kije od mioteł.
A do dziewczyn - reagujecie tak nerwowo jakby ktoś usiłował Was na siłę do czegoś przymusić. Trochę luzu naprawdę nie zaszkodzi, chyba, że Wy z zasady jesteście takie sztywne jak kije od mioteł.
"Czy ten tor skatowy jest kryty i czy ma na tyle dużą powierzchnię, że można swobodnie pojeździć no i najważniejsze czy nie jest oblekany przez deskarzy?"
To ja już ubiegnę Jolkę i powiem , że jeśli chodzi o to coś , w parku Reagana , to nie jest kryty . Po prostu w jednym miejscu jest duża rampa do skakania , w drugim kawałek powierzchni z barierkami itp. ale jest to głównie dla deskarzy , pełno ich tam zazwyczaj ;]
To ja już ubiegnę Jolkę i powiem , że jeśli chodzi o to coś , w parku Reagana , to nie jest kryty . Po prostu w jednym miejscu jest duża rampa do skakania , w drugim kawałek powierzchni z barierkami itp. ale jest to głównie dla deskarzy , pełno ich tam zazwyczaj ;]
"Bez godzin i bez kalendarzy
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat . "
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat . "
Do Jolki:
Dziewczyno weź już odpuść i nie przesadzaj. Nie wiem, jak trzeba mieć zryty beret, jeśli luźne propozycje czy sugestie odbiera się jako "narzucanie swoich poglądów innym". I nigdzie nikogo nie krytykuję, po prostu zaskakuje mnie czasem tok myślenia innych osób.
I tyle w temacie, a właściwie to poza nim.
Dziewczyno weź już odpuść i nie przesadzaj. Nie wiem, jak trzeba mieć zryty beret, jeśli luźne propozycje czy sugestie odbiera się jako "narzucanie swoich poglądów innym". I nigdzie nikogo nie krytykuję, po prostu zaskakuje mnie czasem tok myślenia innych osób.
I tyle w temacie, a właściwie to poza nim.
Jest dokładnie jak Roller opisał lodowisko.
Przy większej grupie nie ma szans nie jeździć "w kółeczko"
i na zmianę gwizdka.
Byliśmy kiedyś grupą 7 osób ,większość to chłopaki 16-19lat
oprócz nas nikt.
Pan nam zaproponował taki" system jazdy" byśmy się wzajemnie
nie poobijali.
Dziwne to było,bo oprócz mnie wszyscy świetnie jeżdżą.
Teraz młodzież jeździ gdzieś we Wrzeszczu. Nikt nikogo nie popchnął,nie uderzył i mogą jeździć jak chcą. Tyle w temacie
Przy większej grupie nie ma szans nie jeździć "w kółeczko"
i na zmianę gwizdka.
Byliśmy kiedyś grupą 7 osób ,większość to chłopaki 16-19lat
oprócz nas nikt.
Pan nam zaproponował taki" system jazdy" byśmy się wzajemnie
nie poobijali.
Dziwne to było,bo oprócz mnie wszyscy świetnie jeżdżą.
Teraz młodzież jeździ gdzieś we Wrzeszczu. Nikt nikogo nie popchnął,nie uderzył i mogą jeździć jak chcą. Tyle w temacie
Jolka, czytaj uważnie. Napisałem wyraźnie, że TERAZ praktycznie w ogóle nie ma ludzi (góra 10 osób, a przeważnie 4-5). Zimą pewnie będzie więcej, ale zasadniczo tylko w weekendy i gdy są darmowe wejściówki, bo w ciągu tygodnia nie każdy ma czas i możliwość.
Nie wiem jakim cudem przy 7 osobach nie byliście w stanie swobodnie poruszać się w dowolnych kierunkach i musieliście jeździć tylko wg jakiegoś narzuconego systemu. Ostatnio było nas też mniej więcej tyle i spokojnie można było "poszaleć", pouczyć się slalomu, nikt nam niczego nie kazał, nie zabraniał, miejsca było full, atmosfera super, aż się nie chciało wychodzić. Może po prostu zależy to od nastawienia. Twoje (wnioskując z tego, co czytam) jest z gruntu tak negatywne, że nigdy nic Ci się nie będzie podobało i zawsze będziesz wszystko i wszystkich krytykować. Jedyny plus tego wszystkiego to to, że Cię nie spotkamy na wrotkowisku :D
Nie wiem jakim cudem przy 7 osobach nie byliście w stanie swobodnie poruszać się w dowolnych kierunkach i musieliście jeździć tylko wg jakiegoś narzuconego systemu. Ostatnio było nas też mniej więcej tyle i spokojnie można było "poszaleć", pouczyć się slalomu, nikt nam niczego nie kazał, nie zabraniał, miejsca było full, atmosfera super, aż się nie chciało wychodzić. Może po prostu zależy to od nastawienia. Twoje (wnioskując z tego, co czytam) jest z gruntu tak negatywne, że nigdy nic Ci się nie będzie podobało i zawsze będziesz wszystko i wszystkich krytykować. Jedyny plus tego wszystkiego to to, że Cię nie spotkamy na wrotkowisku :D