PZPR - mówimy "opornik" a w domyśle "wpierdol"
PZPR z wielką nostalgią i sympatią przyjęła akcję działaczy SLD, którzy postanowili wykorzystać stary motyw noszenia oporników na znak oporu przeciwko władzy. Jednak zapominają, że samą...
rozwiń
PZPR z wielką nostalgią i sympatią przyjęła akcję działaczy SLD, którzy postanowili wykorzystać stary motyw noszenia oporników na znak oporu przeciwko władzy. Jednak zapominają, że samą "śmietanką", czymś podnoszącym napięcie przy takiej akcji było to, że można było za to dostać wpierdol od Zmotoryzowanych Oddziałów Milicji Obywatelskiej(ZOMO). Bez tego cała akcja nic nie warta...nie ma tego napięcie...swoistego smaczku...wicie ...rozumicie...
Niestety, obecnie, wskutek zlicytowania sprzętu zmotoryzowanego przez komornika, Zmotoryzowane Oddziały Polskiej Zjednoczonej Platformy Radości, nie są w stanie dojechać do każdego delikwenta, noszącego opornik. W związku z tym prosimy młodzych działaczy SLD o osobiste skontaktowanie się ze Zmotoryzowanymi Oddziałami PZPR w celu osobistego odebrania wpierdolu.
z wyrazami uznania
towarzysz Klodzio
generał Zmotoryzowanych Oddziałów PZPR
www.pzpr.w.pl
zobacz wątek