Odpowiadasz na:

nie wiem, czy to na rano, czy na noc.
pasuje mi do spontanicznych, nocnych biwaków busem na kaszubach, na podlasiu, pod gwiazdami, pod chmurami...
pasuje mi też do wypadu na narty do... rozwiń

nie wiem, czy to na rano, czy na noc.
pasuje mi do spontanicznych, nocnych biwaków busem na kaszubach, na podlasiu, pod gwiazdami, pod chmurami...
pasuje mi też do wypadu na narty do kotliny kłodzkiej i na drugą stronę, po dobry śnieg i bezkonkurencyjne piwo przed południem na stoku zamiast kawy :)
zakochałam się w tym kawałku i włączę go do mojej podróżnej playlisty.

i zazdroszczę Mansonowi, że może słuchać i jednocześnie kontemplować.
ja muszę najpierw się domyślić, później przeorać tekst i dopiero wtedy mogę doświadczać tego udanego mariażu między treścią i muzyką.

https://www.youtube.com/watch?v=Qy_i8mP_OE4

zobacz wątek
7 lat temu
sundog

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry