W temacie kruszonek :) ja też nie twierdzę, że się znam, choć drożdżówkę mam opanowaną do perfekcji. Możliwe, że jest taki sposób, ale nigdy z niego nie korzystałam.
Tymczasem... wyszła...
rozwiń
W temacie kruszonek :) ja też nie twierdzę, że się znam, choć drożdżówkę mam opanowaną do perfekcji. Możliwe, że jest taki sposób, ale nigdy z niego nie korzystałam.
Tymczasem... wyszła boska, pachnąca masłem i wanilią, i tak rozkosznie rumiana :)
I ten zapach pieczonego ciasta w całym domu...
Miłego wieczoru!
zobacz wątek