berurier noir słuchałam w najlepszych i niepowtarzalnych latach 90'
specjalnie po tę muzę wybrałam się stopem, późną jesienią na drugi koniec polski, w góry.
po jedną kasetę :) którą...
rozwiń
berurier noir słuchałam w najlepszych i niepowtarzalnych latach 90'
specjalnie po tę muzę wybrałam się stopem, późną jesienią na drugi koniec polski, w góry.
po jedną kasetę :) którą mam do dzisiaj. i po którą mogę się zaraz pochylić.
jej... co to była za wyprawa :)
a ile tymianku i majeranku się po drodze spaliło ;D
pożoga... heheh
https://www.youtube.com/watch?v=567XlivrW9c
zobacz wątek