Podsumowując wiosenny sezon w Himalajach... w sumie smutno, że nikogo już nie obeszła śmierć Simona La Terry, Bojana Petrowa oraz Nobukazu Kuriki.
Nie było poruszenia oburzonych mieszkańców...
rozwiń
Podsumowując wiosenny sezon w Himalajach... w sumie smutno, że nikogo już nie obeszła śmierć Simona La Terry, Bojana Petrowa oraz Nobukazu Kuriki.
Nie było poruszenia oburzonych mieszkańców nizin. Podatników (tak im się wydaje, że zapłacili za fantasmagorie himalaistów).
Chociaż... może dobrze. Te żenujące komentarze...
zobacz wątek