Odpowiadasz na:

oezu, znów przerżnęłam w bilarda. może nie tak okrutnie jak w zeszłym tygodniu, ale jednak...
najlepiej wychodzą mi rozbicia, precyzyjne uderzenia do środkowych łuz i cofki.
nie lubię... rozwiń

oezu, znów przerżnęłam w bilarda. może nie tak okrutnie jak w zeszłym tygodniu, ale jednak...
najlepiej wychodzą mi rozbicia, precyzyjne uderzenia do środkowych łuz i cofki.
nie lubię długich dystansów, dlatego na przekór sobie gram na stole 9-cio stopowym.
i wracam do domu na tarczy...ile można...
w treningu mam super celność
w sparingu zdejmuję gacie :/

boję się, że wjadę pod sukno ;)
i co wtedy?

https://www.youtube.com/watch?v=lMSeRSCQLwI

zobacz wątek
4 lata temu
~sundog

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry