Te konkretne kwoty można by wyliczyć, ale obawiam się, że mogło to być wymyślone prześladowanie na o wiele większą skalę - mnie, być może osób z mojej rodziny, zwłaszcza utrudnianie pracy...
rozwiń
Te konkretne kwoty można by wyliczyć, ale obawiam się, że mogło to być wymyślone prześladowanie na o wiele większą skalę - mnie, być może osób z mojej rodziny, zwłaszcza utrudnianie pracy zawodowej, co też można przeprowadzić, zarządzając wszelkimi szefami w Polsce. Cóż, opozycjonistów w PRL zwalniano też z pracy, utrudniano im rozwój zawodowy.
Ale odgrywanie tego wszystkiego na jednej przypadkowej osobie, czyli mnie.
zobacz wątek
2 lata temu
leczniczabryza