Odpowiadasz na:

Re: facet ma być facetem...

Może podpadnę - ale temat ciekawy.

Tak naprawdę to moim skromnym zdaniem wina leży po obu stronach. Ale po kolei:

1.
Feminizacja to ogólnie dobra rzecz - tyle,... rozwiń

Może podpadnę - ale temat ciekawy.

Tak naprawdę to moim skromnym zdaniem wina leży po obu stronach. Ale po kolei:

1.
Feminizacja to ogólnie dobra rzecz - tyle, że wyszło z niej tyle co z komunizmu - czyli dowolna interpretacja jak komu wygodnie.

Z jednej strony kobiety chcą mieć takie same prawa, z drugiej - nadal żądają kobiecych przywilejów.
Z jednej strony chcą mieć prawa - ale nie chcą słyszeć, że z tym wiąże się też pewna odpowiedzialność.
Z drugiej strony wciąż chcą być traktowane jak kobiety, choć próbują udowodnić, że są bardziej męskie od facetów.

2.
Kobiecość i seksabil to terminy który umarł. Został zastąpiony pojęciem atrakcyjności i większość kobiet uważa (o zgrozo), że to to samo. Kobiety same, z własnej woli zrezygnowały ze swojej głównej broni - zdolności wpływania na męskie zmysły i mózg (oczywiście pomijam tą grupę mężczyzn dla których gołe cycki to szczyt marzeń).

3.
Punkt 1 + 2 = facet ma być męski, twardy, opiekuńczy, zaś z drugiej strony delikatny, romantyczny etc. Ma łączyć cechy mężczyzny i kobiety. Dla zdecydowanej większości facetów ta łamigłówka to NIESTETY zbyt wielkie wyzwanie.

4.
Ale jest jeszcze coś więcej - facet ma być taki wobec kobiety, ale kobieta ma być ... no właśnie - jaka ?

Efekt jest taki, że większość kobiet staje się w oczach męskich czymś pomiędzy - niby kobieta, ale jak facet.

5.
Jak facet próbuje się zmiękczyć pod żądania kobiet - samcem Alfa staje się kobieta.
Jak próbuje być twardy - zaczyna walczyć ... jak z drugim facetem.

6.
Oczywiście jest partnerstwo - przynajmniej do momentu brania odpowiedzialności za związek. Przecież to tylko facet ma go kreować. Większość kobiet ogranicza się do "powiedz co mam zrobić, ja to zrobię i będzie wszystko OK". I za Chiny Ludowe im nie wytłumaczysz, że jest różnica pomiędzy tym jak ktoś robi coś sam z siebie, a sytuacją pójścia na łatwiznę. Ale faceci mają sami myśleć.

7.
Pewno Panie uznają to co napisałem za szowinizm. Ale to jest tak - większość facetów sobie nie radzi - bo nie czuje, że kobieta może mu odpowiedzieć tym samym. Co najwyżej będzie narzekała na niezbyt piękną przyjaciółkę która jakimś cudem potrafi okręcać facetów wokół palca, że są na tyle twardzi na ile powinni być i na tyle delikatni na ile kobieta ma ochotę.

Cud ? Bynajmniej - zwykłe wykorzystanie kobiecości i seksabilu. A do tego nie jest potrzebne piękno czy szczupła sylwetka. W końcu nie bez powodu się mówi, że przez kobiety powstawały imperia i upadały.

8.
I dla jasności - pisze to wszystko facet, który ma i twardy charakter i niestety dosyć wysoki poziom empatii. Dlaczego niestety ? Bo większość kobiet ma z tym problem.

I tak na koniec - NAMIĘTNOŚĆ.
Do namiętności potrzebna jest empatia, czucie drugiej strony, granie na jej zmysłach. Zbyt dużo wysiłku dla większości ludzi z obu stron.

Więc "Kiedyś facet polował ....." - ale teraz nie za bardzo ma o co walczyć. Facet jest jak dziecko - obiecaj mu lizaka to zrobi dużo by go dostać.

No to teraz możecie pokomentować :)

zobacz wątek
14 lat temu
~Sh

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry