Widok
akademia przedszkolaka
Przedszkole stało się uciążliwe dla mieszkańców ! Przyprowadzają gromadę dzieci na plac zabaw S.M. i hałasują pod oknami mieszkańców ,głównie ludzi starszych ,którzy potrzebują spokoju i ciszy ! Parkują swoje samochody na miejscach dla mieszkańców S.M. itp. Jeżeli to się nie zmieni złożymy zażalenie do U.M. na uciążliwość akademii przedszkolaka dla mieszkańców i odebranie im koncesji na tą działalność .
Okropna wypowiedź kogoś, kto brzmi jak osoba sfrustrowana życiem, wiecznie i ze wszystkiego niezadowolona. Proszę sobie wyobrazić, że place zabaw są dla dzieci i czy to dzieci przedszkolne, czy osiedlowe bawiąc się, biegają, śmieją się i cieszą życiem. Witomino jest i tak dość smutną i starzejącą się dzielnicą, z pustawymi placami zabaw, które i tak wyglądają jakby zatrzymały się w latach 80-tych. Nie jest to dzielnica przyjazna dzieciom, raczej mało wesoła, gdzie atrakcją jest rynek, lidl i chyba tylko bliska odległość od centrum ją podratowuje. Zamknijmy te dzieci więc w przedszkolu, jeszcze wprowadzą tu trochę życia.
Akademia Przedszkolaka ma bardzo ładny plac zabaw na swojej działce, widzę z okien, bo jestem sąsiadką. Dzieci codziennie na nim sie bawią, więc nie korzystają z tego wspólnotowego. Nikt rozsądny zresztą nie prowadzałby tam dzieci. Niestety wyrostki demolują instalacje, zostawiają puszki po piwie , butelki po alkoholu. Zresztą plac zabaw przy śmietniku??? Dodatkowo Wspólnota nie radzi sobie z naprawami, drewniane urządzenia pełne zbutwiałych desek, drzazgi. Dlatego jest tam niebezpiecznie, piaskownica pełna kocich odchodów, nie skoszona trawa pełna kleszczy.