Re: randki
Z tym Iskrzeniem to często jest zabawnie, bo ono często kpi sobie z tych co szukają według listy. Wielu jest takich co ze względu na własną urodę lub ambicję oczekują czegoś z wyższej półki, a...
rozwiń
Z tym Iskrzeniem to często jest zabawnie, bo ono często kpi sobie z tych co szukają według listy. Wielu jest takich co ze względu na własną urodę lub ambicję oczekują czegoś z wyższej półki, a potem są z tzw pasztetami.
Zapewne tak samo jest z tymi którzy mają pewne oczekiwania względem charakteru - chociaż to się tak nie rzuca w oczy (że się tak wyrażę).
Ludzie sobie, miłość sobie;)
Disko to dla mnie disko, pub który dorabia sobie imprezami traktuje z mieszanymi uczuciami. Zwłaszcza że takie puby nie mają często umiaru i biorą każdego klienta, niezależnie od ilości miejsca. Potem panuje atmosfera ocierania się każdego o każdego. Raj dla tych co to lubią, ale mnie to nie kręci.
Irish pub (ten w ratuszu staromiejskim) to dziwne miejsce. Nie byłem tam w czasie imprezy, ale bywam tam raz w roku na piwie. To najbardziej zmienna knajpa jaką znam. Dawniej kleiły się tam stoliki, potem rozwadniali wszystko co się dało, a ostatni raz jak tam byłem to mieli piwo w takiej cenie 1-2 zł większej niż inne puby w centrum Gdańska.
Nie jestem bywalcem dyskotek, ale niezależnie od tego gdzie są urządzane nie są chyba zbiorowiskiem lafirynd na seks?;)
Zresztą nie jestem z tych którzy są przeciwnikami seksu, może jest czasem trochę przereklamowany, ale i tak doceniam jego istnienie:))
Pozdrawiam
zobacz wątek
16 lat temu
Antyspołeczny