Odpowiadasz na:

Re: randki

Tłumaczenie książę ma to do siebie że to pracy odtwórcza, on zamienia słowa jednego języka na słowa drugiego (starając się zachować znaczenie). Rozmowa stawia dużo większe wymagania, nie wystarczy... rozwiń

Tłumaczenie książę ma to do siebie że to pracy odtwórcza, on zamienia słowa jednego języka na słowa drugiego (starając się zachować znaczenie). Rozmowa stawia dużo większe wymagania, nie wystarczy znać słowa w danym języku, trzeba jeszcze umieć je używać:)

Samochody robione są tak aby nawet amator mógł określić ich wartość. Tezę tą udowodniłem kiedyś mojemu koledze, którzy zna katalogi motoryzacyjne na pamięć. Poszliśmy na spacer po Gdańsku, a ja (całkowicie nie znający się na samochodach), oceniając wygląd samochodu podawałem mu granice cenowe. Na jakieś 20 prób pomyliłem się tylko raz (bo chciałem by już mi dał spokój:p)

To że golfów jest więcej a bentlayów mniej to także sygnał że jest to samochód lepszej klasa. To czego jest mało zawsze ma większą wartość nad tym czego jest dużo. Gdyby było więcej diamentów niż bursztynu to zapewne ten drugi byłby droższy i bardziej pożądany.
Prócz tego kobiety mają wyjątkowo dobry wzrok i oglądaniem tysięcy wystaw sklepowych wyrabiają sobie poczucie estetyki i piękna. Podejrzewam że gdyby ten golf był w wersji cabrio a bentley byłby brudny, kobiety zauważyły by tego drugiego i to szybciej niż mężczyźni;)

Nimfa, ja się nie muszą w nic wpasowywać. Wyznaję zasadę że w tłumię facet powinien wyglądać tak, aby nikt nie miał nawet cienia wątpliwości co do jego płci. W przeciwnym wypadku jest mało męski.
Facet powinien mieć wąsy i brodę, lub chociaż jedno z tych. Kobiety odebrały nam spodnie, odebrały nam pracę, ale tego nam nie odbiorą! (przynajmniej nie powinny, dla własnego dobra:p).

zobacz wątek
14 lat temu
Antyspołeczny

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry