Widok
wczoraj wracałem z Pszczółek pękła linka niepotrzebnie kliknąłem i zakleszczyło się, wczoraj wieczorem męczyłem się z tym do 22.30 ale tylko wyciągnąłem to co pękło- młoteczek linki. Potem się zacinało, też ta mała sprężynka okrągłą która powoduje trzymanie "na zapadce" nie wiem czy trzyma coś słabo. W ogóle wady konstrukcji mają klamki Shimano za drobne elementy, gdzie jest serwis który potrafi to robić? A może zegarmistrz?
A jaka cena naprawy, na miejscu to da radę zrobić w ciągu godziny? Na wysepce dwa lata temu powiedzieli mi że koszt "ekspertyzy" 60zł i nie zapewniają że zrobią coś takiego. Wydać tak, ale mieć pewność że będzie zrobione. Bo już te manetke raz zmieniłem, miałem 8-mke ponad dwa lata temu i leży w worku, teraz 7-mka nawaliła, ale coś innego z tą jest, a lewą mam od 2005 tak jak rower Zmieniłem i nic się nie dzieje oby tak z nią zostało. W najgorszym wypadku kupię manetki od górskiego roweru zamontuje w "górnym uchwycie" i po kłopocie na pewno mniej to będzie kosztować. 8 odbija ale tryby przeskakują a w 7 sprężynka nie odbija na zapadki. Trzeba mieć do tego cierpliwość. Między Shimano a Campagnollo powinni wejść jacyś "konkurenci" ze swoim osprzętem, SUnRace ma manetki, ale też drogie znakiem tego podobnie zbudowane jak Shimano.