Odpowiadasz na:

Burza

I ja słyszę jej pomruki
Czasem krzyczy, płacząc
Jej głos jest zrozumiały
Brzmi zawsze tak samo
Czy to w lesie, czy w mieście
Ma siłę, niebiańską siłę

Czasem boso,... rozwiń

I ja słyszę jej pomruki
Czasem krzyczy, płacząc
Jej głos jest zrozumiały
Brzmi zawsze tak samo
Czy to w lesie, czy w mieście
Ma siłę, niebiańską siłę

Czasem boso, biegam po gorących piaskach
Kąpiąc się w jej łzach,
z uśmiechem wariata na twarzy

Czasem i z parasolem, w garniturze
W mieście po schodach biegam,
z uśmiechem wariata na twarzy

A gdy słońce, chmury tęczą przegania
Biegam po niej jak wariat
Złota nie szukam
Bo ono we mnie

zobacz wątek
20 lat temu
~525-2

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry