Odpowiadasz na:

nowa rzeczywistość...

Nie jest tak całkiem prosta kiedy jesteśmy czymś obarczeni. Zostałem sam z radością i kłopotem życia w momencie chyba najbardziej newralgicznym dla mojej przyszłości. Ten alternatywny świat rodzi... rozwiń

Nie jest tak całkiem prosta kiedy jesteśmy czymś obarczeni. Zostałem sam z radością i kłopotem życia w momencie chyba najbardziej newralgicznym dla mojej przyszłości. Ten alternatywny świat rodzi się bardzo powoli i w wielkich mękach i wielokrotnie teraz wybieram źle wiedząc , że źle robię ale daje mi to chwile ułudy...
Wyjściem jest nie patrzeć w przeszłość ale to ona ukształtowała moją osobowość...
Zawsze wolałem być nie mieć i nie wiem czy nie zrobiłem źle , bo gdybym miał mógłbym być...
Staram sie odzyskać swoje ja sprzed jakiegoś czasu i zaistnieć póki jeszcze mam na to czas.
Mam nadzieję...
Dzięki za miłe słowa , bo każda rada ma swoją rację jeśli wyciągnie się z niej meritum...
A w sumie największy problem rodzi rzecz banalna z pozoru , ale każdy ma inne priorytety .O tym może kiedyś.
Pozdrawiam.A.

zobacz wątek
20 lat temu
~constantine

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry