Odpowiadasz na:

LAIBACH 29 MAJ GDYNIA Klub "Ucho"

Doznaliśmy w końcu tego slynnego ataku dżwiekowego na tlum czy masę o ktorym tyle czytaliśmy, w wykonaniu Słowenskiej Legendy . Było mocno, chcialo sie w pierwszej chwili wyjść lecz matematyczna... rozwiń

Doznaliśmy w końcu tego slynnego ataku dżwiekowego na tlum czy masę o ktorym tyle czytaliśmy, w wykonaniu Słowenskiej Legendy . Było mocno, chcialo sie w pierwszej chwili wyjść lecz matematyczna precyzja z jaką był wykonany industrialny hałas - nie pozwalał odejść, przykówał uwagę, wprowadzal w trans - manipulował...
No, ale niektórzy malo co pamiętają z koncertu, co Shaigan? (Ty pijaku). Nawet Milan Fras się krzywo patrzył gdy nieprzytomny Shaigan wykonywał symbol krzyża, pod sceną, krzyżując ręce ( wyglądalo to tak, jakby pokazywał wała wokaliscie zespołu - wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd). O, albo śpiewal parafrazujac Rammsteina " ... we all living in Slovenia..." (ech, co za głupek).
Poza tym bylo podobnie jak w Proximie - rytualnie, transowo, totalitarnie , genialnie.
PODROWIENIA DLA WSZYSTKICH ! (Nawet dla tych co przesadzają z alkoholem).

zobacz wątek
20 lat temu
~Słoveńscy Rzeżnicy (+)

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry