Przedszkole szczyci się dobrą lokalizacją i nic więcej tak na prawdę dodać nie można.
Dyrektorka to straszna służbistka, nic z nią nie można załatwić, dowiedzieć się o dziecku. Żadne propozycje zmian, imprez, spotkań - nie wchodzą w grę. Opieka bez rewelacji.
Powiadamiane o wszelakich imprezach na ostatnią chwilę, więc ciężko zwolnić się z pracy.
Zdarzają się imprezy których nie ma - wielki plakat, przyszła masa rodziców i imprezy nie było. Dyrektorka raczyła jedynie powiedzieć, że pogoda brzydka więc impreza odwołana. A to, że my rodzice musieliśmy wyjść z pracy, zwolnić się, że oczekiwaliśmy podsumowania roku - to nie ważne.
Rodzice nie są powiadamiani telefonicznie o wypadkach ich dzieci w przedszkolu - przecież za chwilę przyjdą po dzieci. Do ubezpieczalni nie zgłaszać, bo nikt nie będzie chciał ubezpieczyć dzieci z przedszkola, bo już mają dużo zgłoszeń....
Chemia w łazienkach dzieci - wiele razy trzeba było prosić, aby zniknęła z łazienek, parapetów oraz ścianek działowych pomiędzy toaletami.
Leżakowanie na podłodze - uwłaczające dzieciom, zabronione przez oświatę, brak możliwości negocjacji z przedszkolankami i dyrektorką....