Re: bezlitosny kierowca zmasakrował psa na ul.Pomorskiej i uciekł z miejsca zdarzenia, a właściciele dobijają psa nie
A masz jakiś kontakt z tym kierowcą? Może warto go zapytać. Pewnie będzie pamiętał, w końcu interwencji w Oliwie tuż przed świętami za wiele być nie mogło...
Co do zmyślenia...
rozwiń
A masz jakiś kontakt z tym kierowcą? Może warto go zapytać. Pewnie będzie pamiętał, w końcu interwencji w Oliwie tuż przed świętami za wiele być nie mogło...
Co do zmyślenia historyjki, wiesz ludzie się czasem nudzą, poza tym można pośmiać się z cudzej naiwności...nie tak dawno w dziale kryminalne był wątek z info o psie zrzuconym z wieżowca rozpowszechnianym przez FB...taka sytuacja nie miała w rzeczywistości miejsca.
W każdym razie cieszę się, że takich "naiwniaczek" jak ja jest w tym wątku więcej, razem zawsze raźniej :D
zobacz wątek