Widok
beznadzieja i chamstwo
Spotkałam się z makabryczną obsługą! Obsługiwał mnie barman który swój jakże oryginalny "image" wzorował wydaje się na Hitlerze (jakże znany wszystkim wąsik, włosy zaczesane na jedną stronę). Nie rozchodzi się jednak jedynie o estetykę- zachowanie tego pana było karygodne. Poprosiłam o szklankę wody z kranu i w odpowiedzi usłyszałam żebym "POSZŁA SIĘ NAPIĆ DO KIBLA". Klient stojący obok mnie zostawał ignorowany przez owego zadufanego w sobie pana barmana. Barmanowi nie spodobało się, że rzuciłam w niego kawałkiem materiału aby zwrócić na siebie uwagę i móc złożyć zamówienie za ignorowanego klienta(miał nadzieję, że klientkę płci żeńskiej raczą wysłuchać). W ramach rewanżu barman rzucił kostką lodu w głowę mojej koleżanki, prawie doprowadzając ją do płaczu. Być może proszenie o wodę z kranu i rzucanie materiałem w barmana nie przystoiklientowi szanownego Sfinksa ale nic nie usprawiedliwia chamstwa i AGRESYWNEGO, NIEBEZPIECZNEGO zachowania personelu, która powinien reprezentować sobą wysoki poziom kultury osobistej. Chamskie odzywki nie dziwią w Polsce, ale rzucanie twardymi przedmiotami w klientów powinno spotkać się z karą.
Moja ocena
Sfinks700
kategoria: Kluby, dyskoteki
obsługa: 1
klimat i wystrój: 1
przystępność cen: 2
ocena ogólna: 1
1.2
* maksymalna ocena 6