Widok

beznadzieja

beznadzieja
Od kiedy Jarstad przejął Attu, beznadzieja. Miedzy tym co powinni
dostarczać a rzeczywiście dostarczają ogromne różnice. Internet wolny,
albo bardzo wolny. Obsługa fatalna... do tego koszt swoich awarii
przerzucają na klienta. Ostatnio wmawiali mi że źle podłączyłam
kabelek, więc muszę zapłacić za wezwanie technika. na odbiór wezwania
czeka się od kilkunastu do pół godziny...słuchanie ich muzyczki
doprowadza mnie już do rozstroju . Od zgłoszenia awarii do kontaktu z
technikiem mija doba... a często jak się nie zadzwoni kolejny raz to
technikowi umyka nasze zgłoszenie. Ostatnio nie miałam internetu 3 dni...
tyle trwały wszystkie zgłoszenia, następnym razem po kosmicznej
awanturze trwało to kilka godzin, ale po co tracić nerwy. Internet
potrzebny jest mi do pracy. Szukam innego dostawcy. Nie polecam.
Moja ocena
Jarsat kategoria: Dostawcy internetu
obsługa: 2
 
oferta: 2
 
jakość usług: 2
 
awaryjność: 1
 
przystępność cen: 2
 
ocena ogólna: 2
 
1.8

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dokładnie!!! potwierdzam!!! Ja również potrzebuje internet do pracy i najczęściej awarie zdarzają się w godzinach przedpołudniowych. Niekiedy trzeb czekać na technika 2-3 dni!!! Ostatnio również wmawiano mi, że źle podłączyłem kabelki. DO momentu awarii kable były dobrze podłączone, a nagle się same poprzestawiały???!!! -jakieś brednie. Nie stać mnie na takie bzdury, również szukam innego dostawcy.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
do góry