Widok
bloki do pedałów Shimano - PARANOJA!
Witam,
Dopiero co kupiłem bloki do pedałów PD-M540 Shimano. Zakupu dokonałem w sklepie MK Bike, gdzie sprzedawca dał mi bloki model SM-SH56. Nie wnikając w szczegóły wziąłem bloki.
Dzisiaj zabrałem się do ich montażu, ale najpierw rzuciłem okiem na instrukcję i ... odechciało mi się montować tych bloków. Okazało się, że są to bloki wypinające się nie tylko w płaszczyźnie poziomej, ale we wszystkich kierunkach. Na pierwszy rzut oka brzmi to bardzo dobrze, można by nawet pomyśleć, iż gwarantuje to większe bezpieczeństwo, ale ... sam producent ostrzega:
"Ponieważ bloki wypinają się również przy podniesieniu pięty, mogą się one przypadkowo wypiąć przy ciągnięciu pedału nogą do góry. Te bloki nie powinny być używażne przy używaniu techniki wykorzystującej pociągnięcie nogi do góry, ani do skoków, przy których siły ciągnące są wywierane na pedał".
To chyba jakaś ciężka paranoja!!! Przecież pedały spd służą właśnie do tego, żeby można było nie tylko cisnąć na pedały, ale również podciągać je do góry, no i żeby nie zgubić roweru przy podskokach (nie mówię o wielkim skakaniu, ale czasem trzeba jakiś korzeń czy kamień przeskoczyć i pedały SPD właśnie do tego były mi przydatne.
Po co pedały SPD, w których nie można ciągnąć nogą do góry ani nie wolno na nich podskoczyć?!
Totalna paranoja! W poniedziałek jadę wymienić te bloki.
Czy ktoś może podać model normalnych bloków shimano, w których można normalnie jeździć?
Pozdrower,
Jarek
Dopiero co kupiłem bloki do pedałów PD-M540 Shimano. Zakupu dokonałem w sklepie MK Bike, gdzie sprzedawca dał mi bloki model SM-SH56. Nie wnikając w szczegóły wziąłem bloki.
Dzisiaj zabrałem się do ich montażu, ale najpierw rzuciłem okiem na instrukcję i ... odechciało mi się montować tych bloków. Okazało się, że są to bloki wypinające się nie tylko w płaszczyźnie poziomej, ale we wszystkich kierunkach. Na pierwszy rzut oka brzmi to bardzo dobrze, można by nawet pomyśleć, iż gwarantuje to większe bezpieczeństwo, ale ... sam producent ostrzega:
"Ponieważ bloki wypinają się również przy podniesieniu pięty, mogą się one przypadkowo wypiąć przy ciągnięciu pedału nogą do góry. Te bloki nie powinny być używażne przy używaniu techniki wykorzystującej pociągnięcie nogi do góry, ani do skoków, przy których siły ciągnące są wywierane na pedał".
To chyba jakaś ciężka paranoja!!! Przecież pedały spd służą właśnie do tego, żeby można było nie tylko cisnąć na pedały, ale również podciągać je do góry, no i żeby nie zgubić roweru przy podskokach (nie mówię o wielkim skakaniu, ale czasem trzeba jakiś korzeń czy kamień przeskoczyć i pedały SPD właśnie do tego były mi przydatne.
Po co pedały SPD, w których nie można ciągnąć nogą do góry ani nie wolno na nich podskoczyć?!
Totalna paranoja! W poniedziałek jadę wymienić te bloki.
Czy ktoś może podać model normalnych bloków shimano, w których można normalnie jeździć?
Pozdrower,
Jarek
A moze ktoś mi wytłumaczyć, bo tez jestem na etapie chęci zakupu . sprawdziłam SM-SH56 - opisywane są jakomodel szosowy...ale dlatego maja 6 kierunków wypięć?
Czy rzeczywiście grozi perspektywa wypinania się w sytuacjach nieprzewidywalnych?
Do jazdy po naszych lasach lekko off -road to lepiej jednokierunkowe wypięcie?
w ogle dotychczas mam tylko zwykłe pedałki więc mi się "wypinają" we wszelkie możliwe :)
i ostatnie: jak długo trwa przestawienie sie ze zwykłych. tzn ile razy średnio mam prawo sie wywalic zanim sie naucze wypinac ;)
Czy rzeczywiście grozi perspektywa wypinania się w sytuacjach nieprzewidywalnych?
Do jazdy po naszych lasach lekko off -road to lepiej jednokierunkowe wypięcie?
w ogle dotychczas mam tylko zwykłe pedałki więc mi się "wypinają" we wszelkie możliwe :)
i ostatnie: jak długo trwa przestawienie sie ze zwykłych. tzn ile razy średnio mam prawo sie wywalic zanim sie naucze wypinac ;)
mi przestawienie się zajęło 2 dni przygotowania psychicznego 30 minut ćwiczeń praktycznych poczas jazdy, a następnie kolejne 2 tygodnie na pozbycie się strachu przed jazdą na zatrzasku w średnio niebezpiecznym terenie w lesie... wywrotek zero.
natomiast po miesiącu jazdy w blokach, przestawienie się na tradycyjne pedałki chyba już nie jest możliwe - mało zębów nie zgubiłem przy próbie wskoczenia na chodniczek podczas jazdy z nakładką do SPD :]
natomiast po miesiącu jazdy w blokach, przestawienie się na tradycyjne pedałki chyba już nie jest możliwe - mało zębów nie zgubiłem przy próbie wskoczenia na chodniczek podczas jazdy z nakładką do SPD :]
nordic napisał(a):
> Jarq,
>
> osobiście ciężko doświadczam pedały pd-m540 współpracujące z
> blokami 51 i jest z****iście . wytrzymują sezon w błocie i
> słocie , nie piszczą , nie zgrzytają , wypinają się tylko wtedy
> i zawsze wtedy , kiedy chcę . jak będzie z twoimi pedałami ,
> nie wiem , ale bloki są ok .
Chodziło mi o wiedze na temat bloków 56 a nie 51. Skąd bierzesz wiedzę na temat bloków 56?
> Jarq,
>
> osobiście ciężko doświadczam pedały pd-m540 współpracujące z
> blokami 51 i jest z****iście . wytrzymują sezon w błocie i
> słocie , nie piszczą , nie zgrzytają , wypinają się tylko wtedy
> i zawsze wtedy , kiedy chcę . jak będzie z twoimi pedałami ,
> nie wiem , ale bloki są ok .
Chodziło mi o wiedze na temat bloków 56 a nie 51. Skąd bierzesz wiedzę na temat bloków 56?
Jarek.mtb napisał(a):
> Chodziło mi o wiedze na temat bloków 56 a nie 51. Skąd bierzesz
> wiedzę na temat bloków 56?
wiedzę biorę z internetu . 55 i 56 to bloki o wielokierunkowym wypięciu , przeznaczone głównie do pedałów spd Z PLATFORMĄ , dla osób mających trudności z opanowaniem jazdy w pedałach z jednokierunkowym wypięciem - ich zamierzone zastosowanie to turystyka i jazda wycieczkowa . takie pedały i bloki stabilizują stopę w płaszczyźnie pedału w kierunku przód-tył, ale nie pozwalają na podciąganie korby do góry . natomiast 51 wypina się tylko przy ruchu boczno-skrętnym . 51 stosuje się w pedałach spd mtb bez platformy i w zjazdówkach z ramą , takich jak np. 424 czy 545 . krótko mówiąc , 56 to przedszkole , a 51 to prawdziwe spd .
> Chodziło mi o wiedze na temat bloków 56 a nie 51. Skąd bierzesz
> wiedzę na temat bloków 56?
wiedzę biorę z internetu . 55 i 56 to bloki o wielokierunkowym wypięciu , przeznaczone głównie do pedałów spd Z PLATFORMĄ , dla osób mających trudności z opanowaniem jazdy w pedałach z jednokierunkowym wypięciem - ich zamierzone zastosowanie to turystyka i jazda wycieczkowa . takie pedały i bloki stabilizują stopę w płaszczyźnie pedału w kierunku przód-tył, ale nie pozwalają na podciąganie korby do góry . natomiast 51 wypina się tylko przy ruchu boczno-skrętnym . 51 stosuje się w pedałach spd mtb bez platformy i w zjazdówkach z ramą , takich jak np. 424 czy 545 . krótko mówiąc , 56 to przedszkole , a 51 to prawdziwe spd .
Sam po zerwaniu w wypadku więzadeł właśnie z powodu spd używam zwykłych pedałów dla bezpieczeństwa, zawodowcem żadnym nie jestem więc raczej nie myślę o używaniu tych sideł i mam nadzieję że się nie skuszę.
Wystarczy hrabia-kierowca który zza rogu wyjedzie potraktuje rowerzystę jak powietrze i nieszczęście gotowe pacjent - krowa dojna czeka..
W mokrym, po bruku spd są jednak niezastąpione, przynajmniej stopa z nich nie zjedzie- bardziej to przemawia za ich używaniem (kto ma odwagę) niżeli niewielkie w sumie żadne ciągniecie (znikome) pedału.
Wystarczy hrabia-kierowca który zza rogu wyjedzie potraktuje rowerzystę jak powietrze i nieszczęście gotowe pacjent - krowa dojna czeka..
W mokrym, po bruku spd są jednak niezastąpione, przynajmniej stopa z nich nie zjedzie- bardziej to przemawia za ich używaniem (kto ma odwagę) niżeli niewielkie w sumie żadne ciągniecie (znikome) pedału.
Do wszystkich wielbicieli SH51!
Może i są fajne, ale jak przelatujecie nad kierownicą z wpiętymi 51 to palcami nóg można próbować dotknąć kości goleniowej (nie wiem czy się tak nazywa ale Wasza wyobraźnia powinna Wam podpowiedzieć, o którą kość mi chodzi). Taka ewolucja kończy się często zerwaniem jednego? dwóch? ścięgien Achillesa. I wtedy jest bardzo mało przyjemnie, co mogę osobiście zaświadczyć. Wydaje się Wam, że Wam się to nigdy nie zdarzy? :D oby tak było faktycznie, czego Wam bardzo życzę!!! Ja właśnie wymieniam 51 na 56 choć jeszcze nie wiem za ile miesięcy wsiądę na rower :-(
Pozdrowienia,
Może i są fajne, ale jak przelatujecie nad kierownicą z wpiętymi 51 to palcami nóg można próbować dotknąć kości goleniowej (nie wiem czy się tak nazywa ale Wasza wyobraźnia powinna Wam podpowiedzieć, o którą kość mi chodzi). Taka ewolucja kończy się często zerwaniem jednego? dwóch? ścięgien Achillesa. I wtedy jest bardzo mało przyjemnie, co mogę osobiście zaświadczyć. Wydaje się Wam, że Wam się to nigdy nie zdarzy? :D oby tak było faktycznie, czego Wam bardzo życzę!!! Ja właśnie wymieniam 51 na 56 choć jeszcze nie wiem za ile miesięcy wsiądę na rower :-(
Pozdrowienia,