Widok

brawo za dobór "selekcjonera"

Planowałam wybrać się go Kongo w pewną sobotę. Wg informacji zamieszczonych na trojmiasto.pl oraz otrzymanych od osoby spraszającej ludzi na Monciaku za wstęp trzeba było zapłacić 10 zł. Ok, więc idziemy. Przy wejściu (ok godziny 22:30 więc klub nie był raczej pełny) pan "selekcjoner" uznał, że za wjazd bierze 20 zł od wszystkich i ma gdzieś skąd mamy takie informacje bo jemu menager tak kazał brać. Sporo ludzi, w tym my, zrezygnowaliśmy z wejścia do klubu, bo coś tu nie gra. Być może to niedomówienie, ale nieprzyjemne zachowanie selekcjonera zniechęciło mnie do odwiedzenia tego klubu. Najlepsze było, jak ten przemiły pan na koniec, przekonany o swojej z*******ości, rzucił z uśmieszkiem na twarzy: do zobaczenia później!

Na szczęście w Sopocie jest jeszcze kilka miejsc gdzie można się dobrze bawić;)
Moja ocena
obsługa: 1
 
klimat i wystrój: -
 
przystępność cen: -
 
ocena ogólna: 1
 
1.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
selekcjonerzy tam to totalne bezmózgi są...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry