Odpowiadasz na:

Re: bułgaria czy grecja??

Ojej nie chcialam straszyc, serio. Dla nas to byl mega zawod, bo malo nie zaplacilismy, a takie wiesniactwo dostalismy w zamian. Jeszcze sie zalatwilismy i wzielismy HB, bo myslelismy ze bedzie... rozwiń

Ojej nie chcialam straszyc, serio. Dla nas to byl mega zawod, bo malo nie zaplacilismy, a takie wiesniactwo dostalismy w zamian. Jeszcze sie zalatwilismy i wzielismy HB, bo myslelismy ze bedzie tanio i obiady bedziemy jesc w roznych tawernach, bedzie ciekawiej. W sumie 2 tygodnie wyszly nam 9 tys. Przy czym synek byl bezplatnie (samolot, hotel), bo za miesiac konczyl 2 lata. Gorzej nie moglismy wydac kasy...

Bylismy na wycieczce w Warnie i delfinarium i tam wszystkie ceny byly 2x nizsze.

To bylo 5 lat temu, moze cos sie zmienilo na lepsze. Dobrze, ze bylismy w wiekszym towarzystwie, to mozna sie bylo z tego smiac i naszej naiwnosci.

Aha i Zlote Piaski to takze stolica klubow nocnych (pewnie tez o podobnej klasie), pelno jakis striptizow, pijanych Niemcow itp. Ale jesli hotel jest przy samym deptaku, niedaleko tego niby wesolego miasteczka, to pewnie da sie wytrzymac. Byle nie odchodzic z deptaka i uwazac w wodzie, bo tam jest naprawde kiepsko. My bylismy nieco dalej, ale nasze zejscie do morza bylo w miare normalne i nie bylo tylu skal. Za to szlismy zasikanym i nieco o****nym laskiem ;) . Bo nie chcialo nam sie naokolo popekanym betonem ze stadem tureckich podrob ;) . To taka druga w kolejnosci najlepsza ulica miasta, niby deptak ;) .

zobacz wątek
11 lat temu
white_rabbit

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry