Odpowiadasz na:

Re: oby było nam do śmiechu :)

Noca otwierają się z hukiem drzwi i do domu wtacza się mąż. Przewraca
się w przedpokoju, wstaje, wpada do kuchni i zrzuca ze stojącego na kuchence garnka pokrywkę, nabiera garściami zupę,... rozwiń

Noca otwierają się z hukiem drzwi i do domu wtacza się mąż. Przewraca
się w przedpokoju, wstaje, wpada do kuchni i zrzuca ze stojącego na kuchence garnka pokrywkę, nabiera garściami zupę, myje nią twarz, a potem łapie garnek i wylewa sobie całą jego zawartość na głowę.
- Nie możesz sobie po prostu nalać zupy do talerza - mówi cicho stojąca
w progu, w koszuli nocnej, rozbudzona właśnie żona.
- Kto pijany?! - drze się mąż - Ja ku**a pijany?!?

zobacz wątek
18 lat temu
pewna dziewczyna

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry