:)
racja,
są tylko urojone ciąże
albo nieurojone ciąże :) a co za tym idzie nieprzespane noce, zawały serca przy narodzinach (to u mnie ;) zdemolowane meble przez żywiołowe maluchy, przemyślane...
rozwiń
racja,
są tylko urojone ciąże
albo nieurojone ciąże :) a co za tym idzie nieprzespane noce, zawały serca przy narodzinach (to u mnie ;) zdemolowane meble przez żywiołowe maluchy, przemyślane menu dla szczeniaków kilka razy na dobę :)
albo dzikie i krwawe jatki w kojcu, kiedy paniom hormony wariują, porozrywane uszy, poprzedziurawiane pyski i szyje, pogryzione nosy i języki (moje suki nie biorą jeńców).
ale to tylko czasami...
poza tym, hobo ma rację
zobacz wątek