Nie nakręcaj się; Rolnik, który ma 1 ha nie jest rolnikiem a Ty z 1 mieszkaniem nie jesteś inwestorem. Poza tym cykl 3 letni w mieszkaniówce to żaden cykl - chyba, że kupujesz tuż przed cyklem i...
rozwiń
Nie nakręcaj się; Rolnik, który ma 1 ha nie jest rolnikiem a Ty z 1 mieszkaniem nie jesteś inwestorem. Poza tym cykl 3 letni w mieszkaniówce to żaden cykl - chyba, że kupujesz tuż przed cyklem i sprzedajesz w trakcie fazy wznoszącej, nie czekając na stagnację.
ale 2013 r. m. w Gdańsku już były w fazie stagnacji cenowej (po cyklu 2007-2008) dzisiaj mamy 2019 r. - 6 lat w fazie silnego cyklu wzrostowego i masz ~100% przychód ze sprzedaży. To jak na te 6 lat mało? Mało inwestujesz, mało zarabiasz. Inwestycja w nieruchomości to długookresowa zabawa.
Gdybyś miał mieszkanie warte 2,5 mln na Dolnym Sopocie i 5 tys. zł dochodu miesięcznego z wynajmu, to z punktu widzenia inwestowania nie wolałbyś mieć 10 mieszkań np. w Gdańsku, każde po 250 tys. zł i dochód miesięczny na poziomie 2,5 tys. zł z każdego mieszkania? Miałbyś trochę inaczej te 2,5 mln zainwestowane, niż w jedno mieszkanie.
Mieszkanie w Sopocie nie zdrożeje w ciągu następnych 10 lat 100% a nawet 50%, jak 25% transformacyjnie to będzie dobrze, nie ma opcji. Jednak te 10 mieszkań w Gdańsku przez następne 10 lat osiągnie in plus min. 70-100%.
zobacz wątek