Akademia Dobrej jazdy to najlepsza szkoła jazdy, ale czym by ona była bez swoich instruktorów? Ma ich jedynych w swoim rodzaju, a w szczególności Maćka i Marka (innych nie miałam okazji poznać, ale na pewno są równie kompetentni).Choć Maciek gryzmoli jak kura pazurem i twierdzi,że nie krzyczy (chyba,że w dzień przed egzaminem jeździ się pod prąd - ale zdałam ;> ), a Marek ma irytujący dzwonek w komórce (ale kawa w McDonaldzie wynagradzała wszystko), to są najlepszymi instruktorami na świecie! :) Poleciłam ich innym osobom: zadzwoniły, przyszły, zdały.Dziękuję Wam Chłopcy i do zobaczenia na drodze :) i w bramie :)