Chciałem zapoznać się z ofertą sklepu czapla. Na wejściu dzwonek - ok. Rozumiem. Sklep z bronią. Potem zostałem przez obsługę potraktowany jak zło konieczne. Najlepiej kupić, nie pytaj, nie oglądaj. Przykre. Rozumiał bym jakbym był innej karnacji, w turbanie albo chociażby w mundurze... jeśli całe strzelectwo tak wygląda w PL to wątpię w rozwój tej dyscypliny.