szczerze odradzam nie odebrałam mieszkania wielka fuszerka , klatki pozostawiają duzo do życzenia, hale garażowe już zalewa, ściany tynki na klatkach położone jakby Ukrainiec robił z latarka na czole , co do apartamentów w prestiżowym miejscu załamka elewacja pędzlem malowana położona chyba po pijaku, na pytanie co to ma być pani z hossy odpowiada... cytuje " Wykonawca się uczy inne bloki będą lepsze" przypomina to domek na działce malowany farbą byle jak , nie uwierzyłam w \to co usłyszałam, okna osadzone masakryczne dziury szpary - rozmawiałam z kilkoma innymi lokatorami wszyscy są załamani. Do tego kierownik budowy nieznany zero kontaktu wszyscy go chronią chyba gość ma immunitet ... Nie polecam i radze tym osoba których to pierwsze mieszkanie otworzyć szerzej oczy. Szkoda że nie mogę dołączyć zdjęć byłaby bardziej wiarygodne.