Odpowiadasz na:

Re: co komu w duszy gra... :)

Jak ktoś cierpi na deficyt towarzystwa to musi niestety zapomnieć o oglądaniu horrorów. ;) Ostatni, jaki obejrzałam, to był Sierociniec. Bardzo dobry.

Jak ktoś cierpi na deficyt towarzystwa to musi niestety zapomnieć o oglądaniu horrorów. ;) Ostatni, jaki obejrzałam, to był Sierociniec. Bardzo dobry.

zobacz wątek
11 lat temu
vilette

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry