co na prezent dla noworodka do 50 zł?

Kup paczkę pieluch.to na bank im się przyda :)

Moim zdaniem lepiej kupić coś co pozostanie tj.jakaś grzechotka, śmieszny śliniaczek. Ostatnio z lamaze kupiłam super czarno białą, pluszową grzechotkę za 24zł. Co innego jeśli rodzice są w słabej sytuacji finansowej, wtedy pieluchy będą jak najbardziej ok.

polecam zabawki lamaze właśnie do 50zł można kupić super zabawkę ewentualnie taniej mniejszą i do tego jakiś iny drobiazg ale te zabawki są świetne kolorystycznie i jakościowo.

kosmetyków bym nie kupowała bo nigdy nie wiadomo jakie będą dobre dla dziecka, pieluchy jak najbardziej albo fajne ubranko na rozmiar ciut większy bo takich na teraz ma na pewno już sporo + jakaś mała grzechotka/zabawka

ja zawsze jak szlam do mamusi i dziecka po porodzie(nie zawsze bylo to tuz po , a nie raz dopiero jak dziecko mialo 3-4m) to kupowalam drobnostke - skarpetki(np skarpetki z grzechotka doszyta), grzechotke(jak dla noworodka to sa takie opaski na rzep do zapiecia na raczce), gryzaczek, czy wlasnie troche przyszlosciowo sliniaczek, lyzeczke silikonowa,ksiazeczke z twarda oprawa,czy te miekkie szmaciaki,lub kompielowe itp.polezy ale na pewno sie przyda.

ale nie zapominalam o mamie, dawalam drobny upominek w postaci kolczykow czy branzoletki, nic szczegulnego,niedrogiego, ale typowo kobiecego.

trudno doradzać bo każda mama jest inaczej przygotowana:)

ja mam bardzo dużo ubranek, bo dostałam po dzieciach znajomych. Nie wynosi wszystkiego i aż żal jak dostaje od odwiedzających kolejne ubranka. Przyznam, nawet kilku nie rozpakowałam... dzieci za szybko rosna i nie ma szans na wqłożenie wszystkiego :)

za to mimo, że mam jakieś kocyki to ostatnio dostałam bawełniany, ładniutki. Kocyki i fanelowe pieluszki na kilka lat przydatne:)

Grzechotek tez mamy od groma:)

ale rzeczywiście jak dostałam pakę pieluszek jednorazowych to jak najbardziej ok. Tyle, że to krótkotrwały prezent.

Absolutnie uważam, że biżeteria czy inne upominki dla mamy nie są potrzebne bo co to za okazja... WItamy dziedzie na świecie. Jednak dostałam raz herbatkę na laktację i miło :) i tematycznie:)

tego mnie matka chrzestna nauczyla - zeby mama nie zapomniala o tym ze jest dalej KOBIETA, i zeby "nagrodzic" jej trud wydania potomka. od tych okolo dzieciowych rzeczy to moze rozbolec glowa ;) a tak serio to tez fakt ze nie latam po wszystkich kolezankach z liceum tylko to takie bliskie grono 3-5 dziewczyn,ktore bardzo dobrze znam i wiem co nosi i co lubi kazda z tych kobiet.

a popieram bawelniany kocyk to fajna sprawa

pampersy
to zawsze się przyda.

kocyk, ręcznik z kapturkiem, pieluchy bawełniane/flanelowe kolorowe, pampersy, jakieś śmieszne body, taka książka-pamiętnik w której wpisuje się pierwsze dokonania dziecka.

Pieluszki lub mokre chusteczki, bo tego nigdy za dużo przy takim maluszku, a do tego np jakieś śmieszne skarpetki.

pampersy lub jakaś zabawka/grzechotka:) w akpolu jest całe mnóstwo zabawek do wyboru do koloru w różnych cenach na pewno znalazłabyś coś fajnego do 50 zł :)

Jeżeli ubranka to jakieś większe rozmiary. Niektóre ubranka które dostaliśmy w prezentach były za małe lub na styk bo synek przeskoczył jeden rozmiar. A z resztą w tych pierwszych rozmiarach rodzice zazwyczaj mają zapas ubranek

aaa jak zdecydujesz sie na pampersy to kup 3ki lub2ki
tych najmniejszych pewnie maja troche a szybko dziecko wyrasta z tych najmniejszych

ja przy pierwszym dziecku dostalam duzo pieluch i to byl swietny prezent, tego nigdy za duzo a tanie nie sa... i nie kupuj roz 2 bo to bez sensu, tylko 3.

ja też jestem za pieluchami, i chusteczkami nawilżającymi-jesli ich używają przy dziecku.mam zapas na jakieś pół roku więc spokojnie mogę sama sobie dobrać ciuszki jeśli mi czegoś brakuje, dostałam dużo ciuszków od znajomych ale to głównie bodziaki wszelkiego rodzaju, a mało cieplejszych bluz, sweterków itp
kosmetyki też dostawałam, ale mała była bardziej wysuszona głównie prze johnsona i teraz mama :D używa by się nie zmarnowało
zabawek też mamy wiele i zaczynają się już nam powtarzać więc nie rozpakowuję i przekażę dalej.
najlepiej by bylo jeśli byś się orientowała w jakiej sytuacji jest rodzina dziecka, bo jeśli tak jak ja-dostawała wiele rzeczy to najlepiej pampersy, a jak nie to może mata edukacyjna?

pampersy, chusteczki nawilzajace i grzechotka(zabawka) bo z ubrankami roznie bywa :)

Jak ubranko to większe, grzechotek raczej nie polecam bo u nas kilka się powtórzyło i podałam dalej.

Moja koleżanka była przeszczęśliwa jak dostała odemnie dużą pakę pampersów nr 3,zapas chusteczek nawilżanych i symbolicznego misia dla malucha .Z ciuchami nie zawsze się trafia jak kupować to większe z uwzględnieniem pory roku albo najlepiej zapytać na jaki rozmiar jest zapotrzebowanie bo pajace i body zawsze się przydają.

Wszystkie podpowiedzi są super - ale.... ja na Twoim miejscu bym sie podpytała, bo rodzice są różni - a jak nie używają jednorazowych pieluch to po kiego im pieluchy? ;) jak nie używają jednorazowych chusteczek nawilżanych to po kiego im to? ;) myślę że kocyk to fajny prezent - a jak z haftem pamiątkowym to w ogóle rewelka - ale... różni są rodzice - a jeśli nakupowali sobie sami tego typu rzeczy? no i tu jest dylemat, zależy od osób do których idziesz :)
Podpytaj nie urazisz takich rodziców że chcesz kupić coś co na prawdę się przyda a nie będzie powielone, albo niepotrzebne :)