Widok

coraz gorzej

Chodzę do Gymnasionu systematycznie, niemal wyłącznie na zajęcia fitness. Do niedawna nie było źle, większość instruktorów wykazywała się profesjonalizmem i charyzmą, wszyscy przykładali się do przygotowania i prowadzenia zajęć. Nawet po pierwszej fali rezygnacji można było coś dla siebie wybrać. Z początkiem roku znikali kolejni (zwalniani lub zwalniający się) pracownicy. Ostatnio bardzo energiczną i kontaktową Basię zastąpiła sierotka, która "z pewną nieśmiałością" wchodzi na salę i usypia towarzystwo. I ona ma prowadzić 2x w tygodniu?! Na domiar złego managerką została Kaśka z recepcji - najmniej przyjazna klientom: arogancka, apatyczna (...) Powinna mieć dożywotni zakaz kontaktów z klientami! Klubowi przyda się malowanie, wymiana sprzętu, ale można zacząć od umycia okien, przez które niedługo nic nie będzie widać (przynajmniej na małych salach). Zmieniłabym ten klub na konkurencję, ale nie mam czasu na dojazdy. Jestem z Witomina.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
uff ...już nie ma sierotki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Pani Kasia jest w porządku
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0